To, co wydawało się niemożliwe, stało się faktem. Niszczejący przez dziesięciolecia fort pomocniczy na Owczej Górze, otrzymał drugie życie. W ruinie, która jeszcze dwa lata temu zarośnięta była krzakami, pojawiły się nowoczesne biura w loftowych klimatach z wszelkiego rodzaju udogodnieniami na miarę XXI wieku, w tym z windą dla niepełnosprawnych, monitoringiem, drogą dojazdową i parkingiem.
W sobotę, 14 października br. odbyły się Drzwi Otwarte Kłodzkiego Inkubatora Przedsiębiorczości, który powstaje w Koszarach Białych w forcie pomocniczym na Owczej Górze. Obiekt nie jest jeszcze całkiem skończony, dzień wcześniej trwały gorączkowe prace, ale przygotowano kilka reprezentacyjnych pomieszczeń, aby pokazać mieszkańcom oraz potencjalnym przedsiębiorcom efekt trwającej ponad rok rewitalizacji zabytkowego obiektu. Dodajmy, obiektu, który od dziesięcioleci popadał w ruinę. – Przygotowaliśmy pokazowe pomieszczenia – tak jak będą wyglądały biura w Inkubatorze Przedsiębiorczości. Zapraszamy wszystkich, którzy chcą zaistnieć i stworzyć razem z nami społeczność inkubatora. Zapraszamy również mieszkańców, bo to miejsce ma się stać atrakcyjne także dla nich – mówi Aleksandra Gwizdowska, kierownik Wydziału Rozwoju Miasta.
Zobacz, jak wyglądały koszary w 2021r: Inkubator przedsiębiorczości powstanie w koszarach na Forcie Owcza Góra w Kłodzku

Łącznie w Koszarach Białych powstało 18 pomieszczeń biurowych w klimacie loftowym i – jak mówi przedstawiciel wykonawcy, lądeckiej formy WASAMA – Daniel Sawiński, odrestaurowanie i zachowanie elementów historycznych tak, aby ich nie uszkodzić, nie było łatwe. W ogóle prace przebiegały pod szczególnym nadzorem konserwatora zabytków, archeologa i zdarzały się także niespodzianki jak np. dokopanie się do skały, na której usadowiony jest fort. Jak mówi wykonawca, w koszarach, które zamienione zostały w ciekawą ofertę dla firm, zastosowano nowoczesne technologie: – Zamontowaliśmy tutaj pompę ciepła, mamy ogrzewanie podłogowe, obiekt będzie samowystarczalny – mówi D. Sawiński. – Doprowadzona została sieć elektryczna, teletechniczna, kanalizacyjna, sanitarna, jest zamontowana winda dla niepełnosprawnych, z każdej strony jest dojazd oraz dojście.
Zobacz też: Rozpoczęły się prace rewitalizacyjne na Forcie Owcza Góra
Niektóre pomieszczenia są dwupoziomowe z antresolą, w pomieszczeniach na górnym poziomie znajdują się oprócz biura także aneks kuchenny oraz toaleta z kabiną prysznicową. W dolnych biurach przygotowano przestrzenie wspólne tj. sekretariat do obsługi firm, salę szkoleniowo-konferencyjna, salę coworkingowa i – chociaż jeszcze nie jest gotowa – salę nagrań. Pomieszczenia będzie można wynająć. – Mamy 13 lokali, które udostępnimy przedsiębiorcom. Cena wynajmu nie będzie ceną rynkową tylko preferencyjną. My nie chcemy zarabiać na tym obiekcie, on ma służyć lokalnej społeczności, ma służyć biznesowi – mówi A. Gwizdowska. Pierwszeństwo w wynajmie będą miały firmy, które zajmują się obszarami ujętymi w tzw. inteligentnych specjalizacjach regionu dla województwa dolnośląskiego. Trwają jeszcze procedury, opracowywane są regulaminy wynajmu pomieszczeń, a inkubator w pełni wystartuje na początku przyszłego roku.
Co ciekawe, jak mówi A. Gwizdowska, trwa już opracowywanie projektu na znajdujące się tuż obok Koszary Czerwone: – Obecnie jesteśmy na etapie projektowania dalszej części Inkubatora Przedsiębiorczości w Koszarach Czerwonych, bo już widzimy, że brakuje nam pewnych funkcji, które tutaj się po prostu nie zmieściły. Wydaje się, że to jest duży obiekt, a jednak nie wszystko nam się tu zmieści.
Podniesienie z ruin Koszar Białych – które jeszcze dwa lata temu prezentowały smutny obraz daleko posuniętej degradacji – wraz z całą infrastrukturą dookoła kosztowało 18,5 mln zł, z czego 8,6 mln zł wyniosło dofinansowanie z funduszy unijnych. Jak mówi burmistrz Kłodzka Michał Piszko, koszary w forcie zostały wybrane celowo: – Mieliśmy kilka opcji do wyboru: mogliśmy z tych środków postawić nowy budynek w zupełnie innej lokalizacji, ale mi i moim współpracownikom przyświecała taka idea, aby spróbować przywrócić tę przestrzeń, która przez wiele lat była zapomniana, mieszkańcom Kłodzka. W ten sposób osiągamy dwie korzyści: mamy miejsce do prowadzenia działalności gospodarczej na preferencyjnych warunkach dla przedsiębiorców, ale również mamy kolejną przestrzeń, która została przywrócona mieszkańcom miasta Kłodzka – mówi M. Piszko.

Nie tylko koszary zostały wyremontowane i nadano im nową funkcję, ale także teren wokół nich. Powstały parkingi, oświetlenie, monitoring oraz droga dojazdowa. Już niedługo zmieni się również najbliższe sąsiedztwo: – Mamy do zagospodarowania cały fort i kilkanaście hektarów. Jesteśmy przygotowani dokumentacyjnie i projektowo na zagospodarowanie tej przestrzeni, m.in. polany, gdzie ma zostać odtworzona wieża widokowa, ma być wykonany specjalny taras widokowy w stronę miasta i Twierdzy Głównej czy ścieżka rowerowa dookoła fortu– mówi burmistrz Kłodzka.
Podczas drwi otwartych Inkubatora Przedsiębiorczości w Forcie Owcza Góra nie zabrakło specjalnie przygotowanego na tę okazję tortu i poczęstunku. Wydarzeniu towarzyszył Eko-Piknik, na którym swoje wyroby prezentowali lokalni wystawcy, można było uczestniczyć również w warsztatach renowacji starych mebli czy wykorzystania tkanin do uszycia czapek czy kominów.
Joanna Żabska




































































Marku – byliśmy na tej samej imprezie? Po co tak brzydko kłamać? Od 11 parking był przepełniony, na dziedzińcu dziesiątki dorosłych i dzieci, wspaniała zabawa. Radni i urzędnicy cieszyli się razem z mieszkańcami z owoców swojej pracy. Do tego spacerowicze ciągnący z obu stron na fort. Super że miejsce zostało zrewitalizowane, marudom – nie dogodzisz.
Lubię wytykać urzędasom – ale tutaj zasłużyli na brawa.
Byłem i widziałem. Parking przepełniony furami radnych i urzędników. Z każdej strony jest daleko, żeby dojść. W którym momencie krytykowałem inwestycję? Czytaj ze zrozumieniem… Fakt, większość ranych i urzędników to mieszkańcy Kłodzka – tu przyznaję rację, ale po co ten spęd? Nie można na wiosnę po zakończeniu prac?
Daleko – niedaleko. Świetne miejsce na spacer – z osiedla to 10 minut, z rynku spacerkiem 20. Wesoła i kulturalna impreza. Oby takich więcej!
Nie ściemniaj że lubisz wytykać urzędasom
Impreza dla RADNYCH i URZĘDNIKÓW… Tylko po co? Tłumów nie było. Może w myśl powiedzenia klasyka: Chwalą Was! Kto? My Was, Wy Nas… A Pani kierownik promocji potrafi już liczyć do 30 mln?