21.1 C
Kłodzko
czwartek, 2 maja 2024
REKLAMA

Karczma Stary Młyn, gdzie każde danie jest przemyślane

Bliskie memu sercu zawsze były dania kuchni polskiej i w tym celu udałem się do Kłodzka, aby znaleźć lokal, który serwuje tradycyjne posiłki. Po odwiedzeniu kilku, postanowiłem tym razem dać szansę punktowi gastronomicznemu o nazwie „Karczma Stary Młyn”. Widać, że lokal był niedawno odnowiony. Łączy w sobie w sobie elegancję ze swojskością, a takie zestawienie, jak wiemy, nie zawsze wychodzi na dobre. Ogródek dopasowany jest do wyglądu lokalu: drewniane stoliki i krzesła, dla wygody klientów poduszki oraz kocyki, a wszystko w cieniu drzew i parasoli. Taka oaza spokoju w samym centrum Kłodzka, tuż przy głównej drodze.

Pierwsze, co przykuło moje oko, to menu w drewnianej obudowie nawiązujące do charakteru karczmy. Przeglądając kartę zauważyłem, że właściciele proponują nie tylko dania kuchni polskiej, ale i inne potrawy. Pierwsze danie, które zamówiłem to był kapuśniak z żeberkiem, jedzenie, jakie pamiętam z młodości. Zupa była podana z gotowanym ziemniakiem i kawałkiem żeberka. Smak wyśmienity, kapusta delikatna, ale nie rozgotowana, a żeberko rozpływało się w ustach. Do pełni smaku brakowało odrobiny kminku, ale to według gustu.

Jako drugi posiłek postanowiłem wybrać placka po węgiersku, który wszelako jest uznawany za danie polskie. I tu się nie zawiodłem, gdyż placek był odpowiednio wysmażony, a gulasz zawierał kawałki mięsa – co ważne – nie rozgotowane, co niestety można napotkać gdzie indziej. Sos delikatny i pikantny, taki jak lubię, chociaż dla mnie za bardzo wyczuwalna była papryka dodana do podsmażania mięsa. Surówki podane do placka były dobrze przyprawione, smakują tak, jak się kiedyś jadało. Widać, że robione z pasją, na miejscu, według własnej receptury. Do picia zaproponowano mi robioną na miejscu lemoniadę, bardzo orzeźwiającą.

Przed wyborem kolejnego dania postanowiłem dowiedzieć się więcej o lokalu – bo wszak to właśnie właściciel jest duszą takich punktów. Poprosiłem jedną z właścicielek – Malwinę, która prowadzi Karczmę Stary Młyn wraz z Andżeliką – żeby opowiedziała mi więcej o karczmie i ich pomyśle na lokal. Okazało się, że Malwina nie jest przypadkową osobą, która miała po prostu pomysł na biznes. Z gastronomią związana jest już od dłuższego czasu i przeszła długą drogę przed otwarciem swojego pierwszego lokalu. Od dawna chciała otworzyć restaurację, która będzie się charakteryzować dobrą kuchnią i miłą obsługą. Pracując wcześniej jako kelnerka, a później w kuchni, dobrze wiedziała jakich błędów nie można popełnić, aby osiągnąć sukces. Jej największym zmartwieniem było, czy uda się jej znaleźć odpowiednią załogę i przekonać ludzi do tego miejsca.

Od samego początku postawiły na dobrą kuchnie i miłą obsługę. Zasada, jaką się kierowały to: „jedzenie serwuj takie, jakie sam chcesz zjeść, a obsługuj tak, jak chcesz być obsługiwany”. Tworząc atmosferę partnerstwa, a nie szef – pracownik, zyskały przychylność załogi, która jest z nimi od początku, co w tej branży należy uznać za wyjątek niż regułę. Chcąc stworzyć kartę, która odniesie sukces, od samego początku polegały na opinii konsumentów. To klienci na początku oceniali dania, które właścicielki chciały wprowadzić do karty. W moim przekonaniu to bardzo dobre podejście osób prowadzących lokale gastronomiczne!

Od właścicielki dowiedziałem się, że w przyszłości chce serwować dania komponowane na produktach naszego regionu. Kierując się jej sugestią zamówiłem roladę wołową z kluskami śląskimi i surówką. Miała trochę inny smak niż te, które się jada na Śląsku. Nadziewana była marchewką, ogórkiem i cebulą i polana sosem z dodatkiem śliwki suszonej, co podkreślało jego smak. Kluski były ręcznie robione, nie „gumowe”, tylko delikatne. Zaproponowano mi także burgera wołowego, co do końca nie wpisywało się w kuchnię polską, ale dowiedziałem się, że niektóre dania zostały wprowadzone pod potrzeby i sugestie klientów. Postanowiłem złamać moje postanowienie próbowania potraw polskich i dałem się skusić na proponowane danie. Otrzymałem dosłownie kilkupiętrowego burgera przekładanego warzywami, wołowiną i serem. Dobór składników i sosów dobrze się komponował, a ostrości dodawała papryka. I do tego frytki. Ufff!

Muszę przyznać, że „Karczma Stary Młyn” to lokal, który serwuje nie tylko tradycyjne polskie potrawy, ale i dania kierowane do klientów o innych gustach smakowych. Każdy tutaj znajdzie coś dla siebie, łącznie z dziećmi, ale nie na zasadzie – im więcej, tym gorzej. Tutaj każde danie jest przemyślane i przygotowane w autorski sposób. Znalazłem więc kolejny punkt, który powinien znaleźć się w przewodniku gastronomicznym Dobre Smaki Sudetów.

Marcin Bożek

Marcin Bożek

Absolwent Szkoły Gastronomicznej we Wrocławiu. Swoje doświadczenie zdobywał pośród najlepszych wrocławskich restauracji. W 2005 r. zdobył tytuł Mistrza w zawodzie kucharz. Wspólnie z innymi kucharzami założył Stowarzyszenie Kucharze Bez Granic, którego celem jest promowanie kuchni regionalnej. Ambasador i Chef Kuchni firmy Aves, właściciel firmy szkoleniowej MB Consulting, rekordzista Guinnessa, który zdobył w 2018 r. gotując największą zupę krupnik na świecie.

Dobre Smaki Sudetów. Wznawiamy nasz kulinarny przewodnik. Zapraszamy do współpracy!

Miło nam poinformować, że po ponad rocznej przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa, wznawiamy nasz kulinarny przewodnik „Dobre Smaki Sudetów”. Po tym bardzo trudnym dla gastronomii...

Stara Kuźnia w Złotym Stoku. Tradycyjne dania na produktach regionalnych

Sudety to region słynący zarówno z największej ilości zabytków i atrakcji turystycznych. A tam, gdzie jeździ dużo ludzi, powinno być też i dobre jedzenie....

Tawerna Złota Rybka w Polanicy Zdroju. Smaki morza w górach

Kolejnym miejscem, które chciałem odwiedzić na trasie przewodnika gastronomicznego, to lokal z daniami rybnymi, który osobiście bym ominął, bo nie jestem zwolennikiem dań rybnych – jestem typowym...

WAŻNE TEMATY

Maturzyści z „Budowlanki” zakończyli rok szkolny

W piątek, 26 kwietnia br. uczniowie ostatnich klas technikum w Zespole Szkół Technicznych w Kłodzku uroczyście zakończyli rok szkolny. To wyjątkowy rocznik bo pierwszy...

Przyjaciele w akcji. Charytatywny koncert dla Amelii w Bystrzycy Kłodzkiej

W czwartek, 25 kwietnia br. w Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury w Bystrzycy Kłodzkiej odbył się charytatywny koncert pn. „Przyjaciele w akcji. PoMOC dla Amelii”. W...

Burzliwa ostatnia sesja w Kłodzku: Stanisław Bartczak wychodzi z obrad, a radni uchwalają podwyżki...

Ostatnia w tej kadencji sesja Rady Miejskiej w Kłodzku, która odbyła się w czwartek 25 kwietnia br., nie należała do spokojnych. Po dyskusji -...

Majówka na pograniczu już po raz trzeci zagościła w Świerkach

W środę, 1 maja br. w Muzeum Przy Tunelu w Świerkach w gminie Nowa Ruda już po raz trzeci odbyła się impreza pod nazwą...

Podczas majówki zwiedzać można Izbę Pamięci Violetty Villas w Lewinie

Gminny Ośrodek Kultury i Biblioteka w Lewinie Kłodzkim zaprasza do zwiedzania Izby Pamięci Violetty Villas podczas tegorocznej majówki. Izba poświęcona pamięci najsłynniejszej mieszkanki Lewina –...

Duszniki-Zdrój. Otwarto wystawę „Tradycja i nowoczesność” poświęconą ludziom i historii działalności Uzdrowisk Kłodzkich

We wtorek, 30 kwietnia br. w Pijalni Wód Mineralnych w Dusznikach-Zdroju została otwarta druga z trzech zaplanowanych wystaw związanych z obchodami 50-lecia Uzdrowisk Kłodzkich. O...

Artyleryjska Majówka w Twierdzy Kłodzko. Na odwiedzających czekają liczne atrakcje!

Od 1 do 3 maja br. w Twierdzy Kłodzko odbywa się Artyleryjska Majówka. Na odwiedzających ten górujący nad miastem zabytek organizatorzy przewidzieli wiele atrakcji. Do...

Długi majowy weekend. Co będzie się działo w powiecie kłodzkim?

Zbliża się tegoroczny majowy długi weekend, w czasie którego w wielu miejscach w powiecie kłodzkim odbędą się różnorodne imprezy i wydarzenia. W środę, 1 maja...

PKS w Kłodzku uruchamia cyklobusy pomiędzy Kłodzkiem i Karłowem

Podobnie, jak w minionych latach, PKS w Kłodzku uruchamia z początkiem maja kursy cyklobusów z miejscem na rowery. Autobusy kursować będą do końca sierpnia pomiędzy...

20. Festiwal Klubu Młodego Odkrywcy odbył się w Międzylesiu

W piątek, 26 kwietnia br. w Samorządowej Szkole Podstawowej w Międzylesiu odbył się 20. Festiwal Nauki. Ponad 60 uczniów i absolwentów szkoły przygotowało łącznie...

Nowa wystawa w dusznickim Muzeum Papiernictwa otwarta. Wernisażowi towarzyszyła debata o regionie

W piątek, 26 kwietnia br. w Muzeum Papiernictwa w Dusznikach-Zdroju odbył się wernisaż nowej wystawy zatytułowanej „Z dziejów turystyki. Duszniki-Zdrój 1924-2024”. Na wystawie można zobaczyć...

Zderzenie karetki na sygnale i ciężarówki na DK 33 pomiędzy Kłodzkiem a Żelaznem

W poniedziałek, 29 kwietnia br. około godziny 10.00 na drodze krajowej nr 33 pomiędzy Kłodzkiem a Żelaznem doszło do zderzenia jadącej na sygnale karetki...

Zespół Kosy z lądczanką w składzie nominowany w dwóch muzycznych plebiscytach

Dolnośląski zespół Kosy z lądczanką, Anastazją Sosnowską w składzie został nominowany w dwóch plebiscytach muzycznych. Grupę można wesprzeć w internetowych głosowaniach. Pierwszym plebiscytem jest Best...