14 C
Kłodzko
sobota, 27 kwietnia 2024
REKLAMA

Tawerna Złota Rybka w Polanicy Zdroju. Smaki morza w górach

Kolejnym miejscem, które chciałem odwiedzić na trasie przewodnika gastronomicznego, to lokal z daniami rybnymi, który osobiście bym ominął, bo nie jestem zwolennikiem dań rybnych – jestem typowym mięsożercą. O polanickiej „Tawernie Złota Rybka” słyszałem jednak dużo dobrych opinii, także o tym, że tutaj klienci czekają cierpliwie, aż zwolni się miejsce. A niektórzy przyjeżdżają do Polanicy specjalnie na rybę w tej tawernie. Postanowiłem więc sprawdzić, czy to zwykły chwyt marketingowy właścicieli mający na celu przyciągnąć klientów, czy może jednak rzeczywiście ryba tutaj serwowana wyróżnia się spośród innych smażalni na ziemi kłodzkiej. Przełamałem swój brak entuzjazmu do ryb i odwiedziłem „Tawernę Złotą Rybkę” w Polanicy Zdroju.

Zlokalizowany z boku polanickiego deptaka, niewielki lokal schowany jest za budynkami – trudno tu trafić przypadkiem, zwłaszcza, że wiele restauracji zlokalizowanych wzdłuż głównej ulicy polanickiego deptaka kusi klientów szyldami i ogródkami. W przypadku „Tawerny” trzeba wiedzieć, gdzie się kierować.

Pierwsze, co mnie zaskoczyło, to wystrój wnętrza – stylizowanego na kuter rybacki! Naprawdę robi wrażenie, bo właściciel zadbał o wiele szczegółów, które wprowadzają klimat do tego miejsca: wiszące pod sufitem sieci rybackie, wędki, liny, stare latarnie, półki w kształcie łodzi, nawet stoły mają elementy morskie i do tego akwarium z rybkami. Wystrój wnętrza niedużej tawerny gromadzony był latami – wiele ekspozycji to podarunki od samych klientów.

Wracając do tego, co interesuje nas najbardziej, czyli spraw smakowych, to co mnie zaskoczyło to duży wybór ryb morskich, które znalazły się w menu, ale można także zjeść tutaj dania mięsne, zupy, są również przygotowane dania dla dzieci. Usiadłem w ogródku i poprosiłem właściciela, żeby opowiedział mi historię tego miejsca, która zaczęła się jak w filmie. Panu Romanowi, który 15 lat temu wrócił do Polski z Niemiec – a pracował tam jako monter w fabryce samochodów – i szukał pomysłu na biznes przyśnił się w nocy…karp. Uznał to za znak i następnego dnia wyruszył na poszukiwanie lokalu i ten sposób trafił na punkt gastronomiczny, który był wystawiony na sprzedaż. Po sfinalizowaniu zakupu stworzył lokal bazujący na różnego rodzaju daniach rybnych, bo jak sam powiedział, chciał sprawdzić, czy na południu Polski będą, tak samo jak na północy, zwolennicy dobrej ryby. Początki do łatwych nie należały, bo pan Roman nigdy w gastronomii nie pracował i uczył się od podstaw. Nie poddał się jednak i stworzył Tawernę, w której można zjeść smaczną rybę morską i rzeczną. Doczekał się chwili, kiedy goście z Polski i zagranicy zaczęli rezerwować wcześniej stoliki w lokalu.

Postanowiłem osobiście sprawdzić, co jest takiego wyjątkowego w tych daniach, że przyjeżdżają do niego ludzie z odległych stron. Zamówiłem trzy ryby z menu razem z surówkami i dodatkowo pieczywo zamiast frytek. Po kwadransie na stole pojawił się halibut, sandacz i miruna. Wszystkie ryby były smażone bez panierki (bezglutenowe). Po pierwszym kęsie uznałem, że kucharz zapomniał o soli i pieprzu, ale okazało się, że tak tu są podawane dania, aby poczuć naturalny smak ryby. Na spodzie talerza znajdowała się za to mieszanka przypraw, którą właściciel sam przygotowuje i w niej „macza” się rybę. Pierwsza, jaką spróbowałem był halibut – soczysty i delikatny zarazem, który odchodził od ości pod naciśnięciem widelca. Druga była miruna – bardziej spójna, ale też bardzo delikatna. Na koniec zostawiłem sandacza. Tutaj mięso było bardzo zbite i treściwe. Osobiście podałbym tę rybę z jakimś sosem, aby było bardziej soczyste, ale w tej postaci też jest dobre. Widać, że produkty do Tawerny kupowane są z pełną świadomością, gdyż żeby uzyskać taką jakość potrawy, ryby muszą być w niewielkiej ilości glazury, która działa niekorzystnie na strukturę mięsa ryb. Surówki tutaj robione ręcznie i staranie doprawione. Świetnie komponują się z potrawą, a pieczywo jest odpowiednio przypieczone – z wierzchu chrupiące, a w środku miękkie. Posiłek był zarazem lekki i sycący. Nic dziwnego, że Tawerna cieszy się powodzeniem wśród miejscowych i turystów odwiedzających Polanicę Zdrój.

Jestem przekonany że ten lokal zasługuje na miejsce w naszym przewodniku gastronomicznym Dobre Smaki Sudetów.

Marcin Bożek

Marcin Bożek

Absolwent Szkoły Gastronomicznej we Wrocławiu. Swoje doświadczenie zdobywał pośród najlepszych wrocławskich restauracji. W 2005 r. zdobył tytuł Mistrza w zawodzie kucharz. Wspólnie z innymi kucharzami założył Stowarzyszenie Kucharze Bez Granic, którego celem jest promowanie kuchni regionalnej. Ambasador i Chef Kuchni firmy Aves, właściciel firmy szkoleniowej MB Consulting, rekordzista Guinnessa, który zdobył w 2018 r. gotując największą zupę krupnik na świecie.

Dobre Smaki Sudetów. Wznawiamy nasz kulinarny przewodnik. Zapraszamy do współpracy!

Miło nam poinformować, że po ponad rocznej przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa, wznawiamy nasz kulinarny przewodnik „Dobre Smaki Sudetów”. Po tym bardzo trudnym dla gastronomii...

Stara Kuźnia w Złotym Stoku. Tradycyjne dania na produktach regionalnych

Sudety to region słynący zarówno z największej ilości zabytków i atrakcji turystycznych. A tam, gdzie jeździ dużo ludzi, powinno być też i dobre jedzenie....

Karczma Stary Młyn, gdzie każde danie jest przemyślane

Bliskie memu sercu zawsze były dania kuchni polskiej i w tym celu udałem się do Kłodzka, aby znaleźć lokal, który serwuje tradycyjne posiłki. Po...

WAŻNE TEMATY

Lądek-Zdrój. Po raz osiemnasty odbędą się obchody Dnia Patrona Miasta

W ostatni kwietniowy weekend w Lądku-Zdroju odbędą się wydarzenia związane z 18. obchodami Dnia Patrona Miasta Św. Jerzego. Obchody rozpoczną się w sobotę, 27 kwietnia...

Małżeństwo strażaków z OSP Nowa Ruda straciło dom w pożarze. Potrzebna pomoc

W nocy z 23 na 24 kwietnia br. małżeństwo druhów z OSP Nowa Ruda - Michał i Klaudia Majerczyk straciło w pożarze domu dobytek...

Slow Jogging w Lądku-Zdroju. Otwarte warsztaty dla każdego!

4 maja br. do Lądka-Zdroju, w ramach aktywnej majówki, zawita Slow Jogging. To będzie pierwsze tego typu wydarzenie w powiecie kłodzkim. Organizatorem wydarzenia jest Centrum...

Maturzyści z „Budowlanki” zakończyli rok szkolny

W piątek, 26 kwietnia br. uczniowie ostatnich klas technikum w Zespole Szkół Technicznych w Kłodzku uroczyście zakończyli rok szkolny. To wyjątkowy rocznik bo pierwszy...

„Empty Spaces” – pierwsza EP od kłodzkich deathmetalowców z Morose Death

Pięć premierowych utworów to zawartość „Empty Spaces” - pierwszej EP Morose Death z Kłodzka. Jest to drugie wydawnictwo grupy po reaktywacji w 2021 roku. Data...

Przyjaciele w akcji. Charytatywny koncert dla Amelii w Bystrzycy Kłodzkiej

W czwartek, 25 kwietnia br. w Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury w Bystrzycy Kłodzkiej odbył się charytatywny koncert pn. „Przyjaciele w akcji. PoMOC dla Amelii”. W...

Burzliwa ostatnia sesja w Kłodzku: Stanisław Bartczak wychodzi z obrad, a radni uchwalają podwyżki...

Ostatnia w tej kadencji sesja Rady Miejskiej w Kłodzku, która odbyła się w czwartek 25 kwietnia br., nie należała do spokojnych. Po dyskusji -...

Od operetki po hity muzyki estradowej. Koncert muzyki świata w Polanicy-Zdroju

Pod hasłem „od Operetki po Hity Muzyki Estradowej” w niedzielę, 28 kwietnia br. odbędzie się w polanickim Teatrze Zdrojowym Koncert Muzyki Świata. W tę muzyczną...

Spotkanie z Joanną Stoklasek-Michalak, twórczynią nietypowego przewodnika po Kłodzku

We wtorek, 23 kwietnia br. w filii kłodzkiej biblioteki odbyło się spotkanie z Joanną Stoklasek-Michalak, autorką nietypowego przewodnika po Kłodzku. Debiutancki tomik Stoklaskowej – jak...

Małgorzata Jędrzejewska-Skrzypczyk z rekomendacją KO na starostę kłodzkiego. Trwają rozmowy koalicyjne

Trwają rozmowy dotyczące koalicji w powiecie kłodzkim pomiędzy Koalicją Obywatelską a Porozumieniem Samorządowym Trzecia Droga. Oba ugrupowania rządziły wspólnie w powiecie kłodzkim przez ostatnie...

Michał Cisakowski ma odbudować struktury koła miejskiego Platformy Obywatelskiej w Kłodzku

Jak dowiedziała się nasza redakcja, to Michałowi Cisakowskiemu powierzone zostało zadanie doprowadzenia do porządku struktur PO w mieście Kłodzku i odbudowa silnego koła miejskiego...

Dobiega końca remont ul. Wolności w Kłodzku. Wykonawca przenosi sie na kolejny odcinek

W czwartek, 25 kwietnia br. na remontowanej ulicy Wolności położona została ostatnia warstwa ścieralna asfaltu. Popołudniu ulica ma już zostać otwarta dla ruchu i...

Wystawa, debata i warsztaty. Ciekawy weekend w Muzeum Papiernictwa

Interesująco zapowiada się ostatni kwietniowy weekend w Muzeum Papiernictwa w Dusznikach-Zdroju. W piątek, 26 kwietnia br. o godzinie 16:00 muzeum zaprasza na wernisaż nowej wystawy...