Ma dopiero trzy latka, ale jej historię zdążyło już poznać wiele osób. Wszystko za sprawą rodziców i ich przyjaciół, którzy właśnie podjęli walkę, by Maja dostała szanse, żeby robić to, co jej rówieśnicy – chodzić, mówić, biegać, jeździć na rowerze.
Maja cierpi na trudne do wymówienia schorzenia: heterotopia istoty szarej i pachygyria i – jak często jej rodzice słyszeli od lekarzy – powinna być „roślinką”. Jednak nią nie jest. To mała, uśmiechnięta i żywa dziewczynka, której marzeniem są rzeczy zwyczajne dla innych dzieci – chce postawić pierwszy krok, zacząć mówić, a potem może i biegać. Do tego jednak potrzebna jest stała rehabilitacja, praca z logopedą, neurologopedą, psychologiem i dużo aktywności fizycznej. A to, jak wiadomo, kosztuje i to niemałe pieniądze.
Na portalu pomagam.pl właśnie założona została zbiórka pieniędzy na rehabilitację Majeczki, a na facebook’u kilka dni temu uruchomiony został BAZAREK z naprawdę fajnymi przedmiotami. Dopiero się on rozkręca, ale już można na nim licytować np. bilety dla 4 osób do Energyland, vouchery na zabiegi i szkolenia, są też pięknie zdobione przez mamę Mai – Kasię kubeczki. Celem jest zbiórka 20 tys. zł na rehabilitację dziewczynki. Każda kwota jest ważna, bo jak się mówi – ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka. Historię Mai poznacie na portalu zbiórkowym TUTAJ, a my z całego serca zachęcamy do pomocy tej uśmiechniętej dziewczynce, przed którą jest całe życie i duża szansa, że dzięki odpowiedniej rehabilitacji będzie mogła robić większość tego, co jej rówieśnicy.


red.
Fot. pomagam.pl