Ta do tej pory spokojna wioska w gminie Lądek Zdrój w sobotnią noc stała się miejscem jak z filmu gangsterskiego. 19 października br. o godzinie 23.45 trzech mężczyzn w wieku 18 i 28 lat pobiło trzech innych mężczyzn w wieku 23, 38 i 45 lat tak dotkliwie, że ci wylądowali w szpitalu. Do incydentu doszło na skrzyżowaniu pomiędzy mostem w Radochowie a remizą OSP, gdzie tego dnia odbywała się impreza urodzinowa. Jak mówią mieszkańcy, do takich sytuacji do tej pory nie dochodziło w tej wsi.
Sprawcy pobicia zostali zatrzymani i usłyszeli już zarzuty. – Przedstawione im zostały zarzuty, że wspólnie i w porozumieniu pobili trzech mężczyzn powodując obrażenia ciała powyżej siedmiu dni – informuje Wioletta Martuszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku. – Dwóch podejrzanych jako środek zapobiegawczy w ramach prowadzonego postępowania dostało dozór policji, wobec trzeciego prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego i poręczenia majątkowego – wyjaśnia M. Martuszewska. Sprawę pobicia w Radochowie prowadzi prokuratura w Bystrzycy Kłodzkiej.
Według poszkodowanych, sprawców pobicia było nie trzech, a sześciu.
jż
Fot. Most w Radochowie [24klodzko.pl]
„Obrażenia ciała powyżej siedmiu dni”?
Bzduru. Osoby same się zgłosiły.
A policja opamiętala sie po 2 dniach.
Proszę opisać gdzie reszta gangsterów.