We wtorek 14 stycznia br. w sali rajców Rady Miejskiej pierwszą inauguracyjną sesją rozpoczęła pracę Młodzieżowa Rada Miejska Kłodzka II kadencji. Trzydziestu trzech młodych radnych, reprezentujących wszystkie kłodzkie szkoły, przez dwa lata będą organem doradczym władz miasta w sprawach młodzieżowych.
Zaprzysiężeniem nowych, wybranych podczas przeprowadzonych w grudniu ubiegłego roku wyborów we wszystkich kłodzkich szkołach radnych oraz ich ślubowaniem rozpoczęła się pierwsza sesja Młodzieżowej Rady Miejskiej w Kłodzku kadencji 2019-2021. Zdecydowana większość to zupełnie nowi radni – spośród 33 radnych MRMK, tylko siedmiu zasiadało w radzie w ubiegłej kadencji.
Nowych radnych przywitał zastępca burmistrza Kłodzka, Wiesław Tracz, który wręczył nominacje radnym II kadencji, a opiekun młodzieżowej rady i zarazem pomysłodawca tej formuły – radny Rady Miejskiej Kłodzka Damian Ślak podziękował wszystkim nauczycielom, którzy pomogli w przeprowadzeniu wyborów.
Podczas pierwszej sesji dokonano także wyboru przewodniczącego MRMK. Na tę funkcję było aż czterech chętnych, mocnych kandydatów: Kacper Kudlak, Katarzyna Mikosa, Aleksander Nowotnik i Łukasz Pietrać, przewodniczącego wyłoniono więc dopiero po kilkukrotnym głosowaniu. Została nim Katarzyna Mikosa.
Nowym radnym życzymy zapału do pracy i pomysłów na to, żeby Kłodzko stawało się coraz bardziej atrakcyjne dla młodych ludzi.
jż
Niebanalnym przykładem niech będzie badanie czystości wody w kłodzkich wodociągach przez . . . małże!! Nie mała w tym zasługa i odwaga prezesa Wodociągów Kłodzkich sp. z o.o., Waldemara Bicza (patrz artykuł internetowy z 01.10.2019 r), który jak widać ciągle poszukuje nowych rozwiązań. Czekamy na werdykt i opinię kontroli czystości wody przez małże. Pozdrawiam Wodociągi i Młodych Radnych z Kłodzka, Leszek Kumor
Może poznamy program rozwoju dla Kłodzka, według pomysłów młodych Radnych. A ja powiem, że lubię niebanalne pomysły, czyli odważne. Dla Kłodzka potrzeba, jak ja to mówię, „świeżej krwi”, w tym pozytywnym znaczeniu. Przyszła mi na myśl wspaniała wizja ogrodów na dachu katedry Notre – Dame, belgijskiego architekta Vincenta Callebanta, gdzie można by było hodować (produkować) warzywa, owoce, dla biednych i bezdomnych. A co wymyślić dla lepszego życia kłodzczan, oraz dla uatrakcyjnienia zwiedzania szacownego miasta Kłodzka? Może Ktoś z młodych Radnych poda kontrowersyjny pomysł. Nie bójcie się starszych Kolegów. Pozdrawiam Leszek Kumor
ruin zamku św. Kingi? Może Ktoś poda kontrowersyjny pomysł. Powiem krótko, lubię niebanalne pomysły. Pozdrawiam Leszek Kumor