7,6 mln zł będzie kosztować miasto Kłodzko realizacja dużego ekologicznego projektu, dofinansowanego z funduszy norweskich. Udało się rozstrzygnąć przetarg na to zadanie, a raczej kilka odrębnych zadań, bo zmiany obejmą nie tylko starówkę ale i inne miejsca w Kłodzku.
Co prawda kwota, jaką podał w przetargu wykonawca, którego oferta okazała się najtańsza i tak przekracza zakładany budżet o 2,6 mln zł. Przewidziana na to zadanie kwota to 5 mln zł, najtańsza oferta, która wygrała to 7,6 mln zł. Kolejna już opiewała na 8,1 mln zł. Projekt Projekt „Kłodzki NBS (Nature Base Solution)” dofinansowany jest ze środków Mechanizmu Finansowego EOG 2014-2021 w ramach programu: „”Środowisko, Energia i Zmiany klimatu”, czyli tzw. funduszy norweskich. Obejmuje on w sumie aż 8 różnych zadań:
– Zagospodarowanie terenu w rynku w obrębie ratusza poprzez montaż dodatkowych donic, nowe nasadzenia drzew i krzewów, montaż nowych ławek z donicami,
– Zagospodarowanie deptaka w Starym Mieście (ul. Armii Krajowej) – m.in. rozbiórka nawierzchni kostki betonowej, budowa otwartego systemu kanalizacji deszczowej, nasadzenia bylin i krzewów, przełożenie kostki granitowej
– Zagospodarowanie terenu w strefie wyjścia z Trasy Podziemnej przy ul. Zawiszy Czarnego: remont schodów, wykonanie ogrodu deszczowego i nowych nasadzeń, nowe ławki z oparciem i bez, rozbiórka nawierzchni i ułożenie nowej z płyt granitowych i kostki granitowej, montaż stojaka na rowery, nowe nasadzenia,
– Zagospodarowanie terenu parkingu w ciągu ulicy Zawiszy Czarnego, który ma się zazielenić,
– Odbudowa ulicy Nad Kanałem,
– Park Kieszeniowy przy parkingu na ul. Łukasińskiego , gdzie pojawią się nowe nasadzenia krzewów i donice,
– Zagospodarowanie terenu Ośrodka Sportu i Rekreacji, gdzie powstanie Wodny Plac Zabaw,
– Zagospodarowanie podwórka wewnętrznego przy Szkole Podstawowej Nr 1 – mają tu powstać m.in. bezpieczny plac zabaw, nowe ławki i siedziska oraz ogródki warzywne,
– Zielona ściana na dawnym pomniku PZU przy ul. Daszyńskiego,
– Modernizacja istniejącego parku przy ul. Św. Wojciecha: m.in. wykonanie nowego boiska nawierzchni poliuretanowej, strefy rekreacyjno-piknikowej (montaż nowych ławek, stołu i leżaków), strefy Street Workoutu, urządzenie Alei i Łąki Pamięci,
– Stworzenie nowych, zielonych przestrzeni tj, kieszonkowy park przy ul. Lutyckiej, czy nowe nasadzenia przy ul. Słowackiego.
Miasto długo szukało wykonawców, a przetargi początkowo były ogłaszane na poszczególne zadania. Pod koniec zeszłego roku zdecydowano się ująć wszystkie zadania w jednym i poszukać wykonawcę. Jak widać udało się. Inwestycje zrealizuje firma SORTED sp. z o.o. z Piaseczna. Według warunków przetargu będzie miała na to 7 miesięcy od podpisania umowy.
Zobacz też: Bardziej zielona starówka. Kłodzko zrealizuje duży projekt [WIZUALIZACJE]
jż
A już myślałem że ten sowiecki twór zniknie z Kłodzka ale nie komuna trzyma się dobrze i mocno.Zakryje się zieleniną dla osłów a jakby Putin zajął Kłodzko to z magazynu wyciągnie się i zawiesi czerwoną gwiazdę,betonowy emblemat sierpa i młota i tablicę pamiątkową.Jest poidło dla osłów na Wojska Polskiego więc trzeba zrobić paśniki dla osłów.Ale sami ich wybieracie a oni robią wałki.Betonują ulice by postawić na nich betonowe donice za dziesiątki tys.zł. jedna.Żal mi wyborców PO bo mają sprane mózgi przez TVN czy te kłodzkie portale informacyjne z niemieckim kapitałem.
To nie jest twór sowiecki Feliksie. Rdzeniem tego obiektu jest twór niemiecki. Za PRL-u tylko gwiazdę dodano , potem była reklama PZU. Teraz będzie ZIELONA ŚCIANA i będzie to DOBRE zakończenie historii tego miejsca.
Zieleń wszędzie dodaje uroku i nie jest to związane z historią. Im więcej zieleni tym lepiej. Im mniej samochodów w Rynku tym lepiej. Im więcej kafejek, restauracji w Rynku tym lepiej.
Życie (po pracy) mieszkańców Kłodzka przeniosło się w okolice Galerii (zakupy) oraz Polanicy (obiady, spacery), Kłodzki Rynek wymiera już od wielu lat, czas to zmienić!
Teren Twierdzy Kłodzkiej gdyby w całości został otwarty, to byłoby to doskonałe miejsce do spacerów. To ogromny teren! Gdyby tam z czasem (na szlaku) pojawiły się małe sklepiki z regionalnymi pamiątkami, fast-foody, lodziarnie itp. to byłoby to znakomite miejsce do spędzania wolnego czasu dla mieszkańców Kłodzka.
Zielenią nie zasłoni się SZPETNEGO polskiego TWORU na zabytkowych filarach przy ul. Nad Kanałem. Niezwłocznie musi zostać odbudowany , by wyglądał tak , jak na starych fotografiach.
Na wizualizacji ulicy NAD KANAŁEM można zobaczyć „posadzoną zieleń” na zamontowanych pałąkach które mają zasłonić TO SZPETNE COŚ na ZABYTKOWYCH FILARACH. Bezwzględnie należy budynek ODTWORZYĆ w stanie pierwotnym by wyglądał tak jak na starych fotografiach do czasu kiedy Polacy go rozebrali , a PSEUDO ” inwestorzy” postawili tam to KARYGODNE- SZPETNE- COŚ. Wstyd przed turystami. Nie można tego tolerować !!!
Pytanie który architekt miejski i konserwator zabytków wydali zgody na stworzenie tego czegoś i dlaczego nie wylecieli za to z roboty.
Niejednokrotnie Konserwator Zabytków oprotestowuje KOLOR użytej FARBY odbudowanego obiektu , a tu ??? TOLERUJE BUDOWLANEGO POTWORA w centrum miasta, przy głównym turystycznym szlaku. NAJWYŻSZY CZAS POŁOŻYĆ TEMU KRES . Niezwłocznie Konserwator Zabytków musi wydać POLECENIE doprowadzenia odbudowy obiektu do historycznego wyglądu. NIE MOŻE Konserwator Zabytków dłużej tolerować tego NIECHLUJNEGO POTWORA !!!
Masz dużo racji Maćku. W innych miastach , nawet zpoza województwa dolnośląskiego , tam gdzie BURMISTRZWIE zabiegają Walbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna buduje
HALE POD WYNAJEM dla lokalnych przedsiębiorców. A w Kłodzku
w rejonie ul. Objazdowej na terenie WSSE są jeszcze wolne tereny które zarastają krzakami , a powinna tam powstać taka HALA pod wynajem jakie w ostatnim czasie wybudowano w Ząbkowicach , Dzierżoniowie , Nysie , Walbrzychu…
Brawo, kolejny „świetny pomysł” nowy szeryf i jego strażnicy teksasu będzie miał czego pilnować, a nie tylko wlepiać mandaty dziadkom za piwko na promenadzie w niedzielę. Wizualizacja na ulicy Słowackiego nie ma żadnego pokrycia z rzeczywistością no chyba że zasądza gościowi dżunglę przed bramą wjazdową na posesję. Odnosze wrażenie że tam w ratuszu niektórzy za bardzo lubią pewne zielone rzeczy.
Super. Młodzi ludzie wyjeżdżają z Kłodzka, brak perspektyw, brak miejsc pracy, brak rozrywek, nie powstają nowe zakłady, fabryki, nic. Na ulicach geriatria a miasto i gmina wymiera. Jeżeli wy tam w urzędzie miasta macie takie priorytety to rewelacja.
Jest informacja że powstanie również przy ul. Daszyńskiego zielona ściana , brak tylko wizualizacji , ale to w takim razie nie ma już znaczenia. SUPER
następny poroniony pomysł !!!!!!!!!!!!!
I bez pisowskiej jałmużny od Dworczyka pod tytułem Nowy Wałek.
Brak wizualizacji ZIELONEJ ŚCIANY , która ma powstać na sterczącym „kikucie” przy budowanym RONDZIE koło hotelu Śnieżnik. Jakiś czas temu była przedstawiana. Czy Burmistrz z niej zrezygnował ?
Wreszcie zniknie wstydliwy ŚMIETNIK przy wyjściu z Podziemnej Trasy Turystycznej który na zakończenie zwiedzania żegna turystów. Teraz on jest zapamiętywany , a czar zwiedzania pryska. Gdy pisałem , że musi być przeniesiony w ustronne miejsce
komentowano , że NIE DA SIĘ , bo nie ma gdzie przenieść. Wtopili i teraz im głupio.