Ustępujący burmistrz Lądka-Zdroju Roman Kaczmarczyk, który nie zdecydował się wystartować w wyborach samorządowych, pochwalił się ostatnio w mediach społecznościowych gotowym Programem Funkcjonalno-Użytkowym dla zadania „Budowa Dolnośląskiego Centrum Wspinaczkowego”. Jaki jest pomysł na promowany przez ludzi związanych z górami projekt, ile ma on kosztować i jaki jest pomysł na finansowanie?
Budowa Dolnośląskiego Centrum Wspinaczkowego w Lądku-Zdroju to pomysł, który promują ludzie związani z górami: Maciej Sokołowski – dyrektor lądeckiego Festiwalu Górskiego, Piotr Pustelnik – prezes Polskiego Związku Alpinizmu oraz burmistrz Lądka-Zdroju Roman Kaczmarczyk. Wytypowana została już działka przy ul. Granicznej/Zamenhofa, we wrześniu 2023 r. podczas trwania lądeckiego Festiwalu Górskiego im. Andrzeja Zawady podpisany został list intencyjny w tej sprawie pomiędzy władzami województwa dolnośląskiego, gminy Lądek- Zdrój oraz Polskiego Związku Alpinizmu. W lutym tego roku na zaproszenie burmistrza do uzdrowiska zawitał nowy wiceminister sportu Piotr Borys, któremu zaprezentowany został pomysł.
Co przewiduje projekt? Dolnośląskie Centrum Wspinaczkowe ma być obiektem, którego brakuje w tej części Europy, a na którym mogłaby trenować kadra narodowa oraz kadry wojewódzkie. Składać się miałby z centrum wspinaczkowego, muzeum, centrum konferencyjnego, hotelu wraz restauracją oraz domu alpinisty.
W centralnej części, czyli w Centrum Wspinaczkowym znajdować się mają profesjonalne ściany wspinaczkowe, umożliwiające trening kadry narodowej i kadr wojewódzkich, w tym: ściany wspinaczkowe, buldery, ściana wspinaczki lodowej, sale do treningu ogólnorozwojowego siłowego i wydolnościowego, sala cross-fit, odnowa biologiczna dla sportowców, zaplecze gastronomiczne, naukowo-badawcze oraz medyczne. Przewidziano także strefę wspinaczki, czyli ściany zewnętrzne wraz z widownią i ścianą nad niecką wodną(tzw. deep water solo).
Dodatkowo wybudowane miałoby zostać muzeum oraz centrum konferencyjne z izbą pamięci oraz salą widowiskową na ok. 500 osób, hotel z restauracją oraz Dom Alpinisty, w którym znajdzie strefa mieszkalna dla emerytowanych alpinistów i wspinaczy. W projekcie przewidziano także obiekty rekreacyjne oraz sportu amatorskiego dla klientów komercyjnych, dzieci i młodzieży tj. zewnętrzne ścianki wspinaczkowe oraz park linowy.
Koszt budowy Dolnośląskiego Centrum Wspinaczkowego szacowany jest na na ok. 130-200 mln zł. To ogromna inwestycja i na pewno gmina samodzielnie nigdy nie dźwignęłaby samodzielnie tematu. Jednym z pomysłów – promowanym przez burmistrza R. Kaczmarczyka – jest przejęcie inwestycji przez Ministerstwo Sportu i stworzenie Centralnego Ośrodka Sportu – Ośrodka Przygotowań Olimpijskich, na kształt funkcjonującego w Dusznikach-Zdroju, tylko mocno wyspecjalizowanego. Byłoby to najlepszym dla gminy rozwiązaniem, bo obiektem zajmowałaby się instytucja powołana do tego typu zadań. Ale, jak wyjaśniał R. Kaczmarczyk są także inne możliwości tj. montaż finansowy z ministerstwem sportu, urzędem marszałkowskim i gminą, która mogłaby wnieść do spółki aportem grunty, uzbrojenie i projekt. W grę wchodzą także Partnerstwo Publiczno-Prywatne oraz znalezienie prywatnego inwestora.
Czy pomysł będzie kontynuowany, na razie nie wiadomo. Jesteśmy świeżo po wyborach samorządowych, a najbliższych tygodniach ukonstytuuje się nowa rada gminy wraz z nowo wybranym burmistrzem Lądka-Zdroju, którzy zdecydują o priorytetach tej kadencji.
Joanna Żabska
Zobacz też: