W Polanicy-Zdroju, Międzylesiu, Kudowie-Zdroju i Lewinie Kłodzkim nie ma kontrkandydatów dla urzędujących włodarzy. W każdej z tych miejscowości na urząd burmistrza lub wójta zgłosili się tylko kandydacie starający sięo reelekcję. Tak więc Mateusz Jellin (Polanica-Zdrój), Tomasz Korczak (Międzylesie), Aneta Potoczna (Kudowa-Zdrój) i Joanna Klimek-Szymanowicz (Lewin Kłodzki) zmierzą się w wyborach…sami z sobą.
Kodeks wyborczy stanowi, że pomimo zgłoszenia tylko jednego kandydata w wyborach na wójta/burmistrza/prezydenta, wybory i tak się przeprowadza, z tym że tego kandydata uważa się za wybranego, jeżeli w głosowaniu uzyskał więcej niż połowę ważnie oddanych głosów. I chociaż włodarze tych gmin nie muszą stawać rywalizować z innymi kandydatami, to i tak muszą poddać się weryfikacji wyborców.
Czas zgłaszania kandydatów na urząd burmistrza lub wójta minął w czwartek, 14 marca. Nie ma już więc możliwości, aby w tych gminach pojawili się jeszcze inni kandydaci.
jż