We wtorek, 10 grudnia br., ok. godziny 9.00 na terenie Parku Miniatur w Kłodzku wybuchł pożar. Nad Minieurolandem unoszą się kłęby dymu, na miejscu pracują jednostki straży pożarnej.
[Aktualizacja godz. 11.50]
Pożar jest już opanowany i jak informuje rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Kłodzku, Rafał Chorzewski nie będzie się on już rozprzestrzeniał. Przez jakiś czas będzie jednak jeszcze trwało dogaszanie ognia, ale nie ma już zagrożenia. Na miejscu interweniowało 16 zastępów straży pożarnej. Paliła się hala magazynowa służąca do sezonowego przechowywania różnych rzeczy. Budynek był skonstruowany z płyty warstwowej, gdzie izolacją była pianka poliuretanowa i dlatego bardzo szybko pożar się rozprzestrzeniał, a dym był gęsty. Jak dodaje rzecznik prasowy PSP w Kłodzku, ekspozycja, czyli miniatury z których słynie Minieuroland nie ucierpiały od ognia – są za to poddymione.
Przyczyny pożaru nie są na tę chwilę znane.