Nie doszło do głosowania przez radnych Rady Miejskiej Stronia Śląskiego uchwały o podwyżce cen za wywóz śmieci. Burmistrz wycofał ją z obrad sesji. Tymczasem radni zaproponowali zupełnie inną metodę ustalania opłaty za śmieci.
Jak tłumaczył burmistrz Stronia śląskiego, Dariusz Chromiec podczas sesji, która odbyła się w piątek 28 lutego br., decyzja o wycofaniu uchwały o podwyżce cen za śmieci podyktowana jest prowadzoną obecnie kontrolą całego systemu gospodarki odpadami na terenie gminy. Kontrolowane są deklaracje mieszkańców i przedsiębiorców, gmina chce także sprawdzić firmę, która odbiera odpady tak, żeby mieć realny obraz całej sytuacji. Dlatego też władze gminy wstrzymują się jeszcze ze zmianą tej opłaty.
Przypomnijmy, nowa cena za odbiór śmieci miała wynosić 28 zł od osoby i wzrosnąć aż o 10 zł w stosunku do obecnie obowiązujących stawek (zobacz: Stronie Śląskie urealnia opłaty za śmieci. Ma być drożej). Jak dowiedziała się nasza redakcja, na proponowaną podwyżkę i tak nie byłoby prawdopodobnie zgody większości radnych, którzy podczas sesji przedstawili swój pomysł na rozwiązanie problemu uszczelnienia systemu odpadów. Interpelację do burmistrza w tej sprawie, pod którą podpisała się zdecydowana większość radnych, bo 13 z 15-osobowej rady, odczytał Remigiusz Sławik. Otóż radni zaproponowali zmianę metody ustalania opłaty za śmieci poprzez odejście od ryczałtowej stawki i powiązanie jej z ilością zużytej wody. – Taki sposób opłaty umożliwiłby uszczelnienie obecnie obowiązującego systemu, co może wydatnie wpłynąć na zastosowanie stawki, która będzie mniej dolegliwa dla mieszkańców. Przede wszystkim w znacznym stopniu wyeliminuje problem weryfikacji ilości złożonych deklaracji w relacji do faktycznie zamieszkałych osób – czytamy w złożonej interpelacji.
Radni argumentują, że taką metodę z powodzeniem stosują Polanica Zdrój, Karpacz i Zakopane, które – jak piszą w interpelacji – „zdają sobie sprawę, że w gminach o charakterze turystycznym prowadzenie gospodarki odpadami w oparciu o metodę stawki ryczałtowej od mieszkańca jest nieefektywne i niesprawiedliwe dla stałych mieszkańców”. W przypadku rodzin wielodzietnych, w których zużycie wody jest większe, proponują zastosowanie preferencyjnej opłaty, a wyjątkiem byłoby rozliczanie gospodarstw, które są poza siecią wodociągową i korzystają z własnych ujęć wody. Na kolejną sesje w marcu radni mają przygotować projekt uchwały w tej sprawie.
jż
Wynajmowanie lokalu turyści przyjeżdżają po dwie trzy rodziny na tydzień produkcja odpadów ogromna a właściciel takiego mieszkanka np. Na Morawce płaci Sobie za jedną osobę.
Licząc to proporcjonalnie do zużycia wody to ludzie przestaną się myć. Rodzina z dwójką dzieci nie wielodzietna ale nie zarabiające średniej krajowej (ręka do góry kto w Stroniu zarabia średnia krajowa he he he widzę las rąk) i tak stracą bardzo dużo a nielegalni wynajmujący dalej będą mieli pełne kieszenie. Problem leży w tym że gmina sobie nie radzi z turystami samochody stawiają gdzie chcą i jak chcą chodzą środkiem ulic i ta firma od odpadów to są jakieś jaja
Nic z tego nie będzie! Dlaczego?
Ponieważ zbyt wiele osób korzysta z obecnego stanu rzeczy i zbyt wiele osób musiałoby właściwie wykonywać swoje obowiązki.
Polanica za kubik zużytej wody każe płacić za śmieci 9,8zł, a Sopot 7,5zł.
Dobrze, że młodzi nowi Radni myślą o mieszkańcach. Trzeba w następnych wyborach wymienić starą nomenklaturę i będzie dobrze. Szkoda, że były Burmistrz (Z. Ł) nie pozostał na stanowisku bo jakiś chaos w tym urzędzie.
Pan Burmistrz wycofał projekt uchwały, bo wiedział że przegra głosowanie. Radni w większości byli przeciwko podwyżce opłat za śmieci, pomimo nacisków Pana Burmistrza, pracowników urzędu i kilku radnych.