Do niedawna powiat kłodzki był bastionem Platformy Obywatelskiej, która od 2007 roku była u nas nie do pokonania. Czy dobry wynik PiS w niedzielnych wyborach do parlamentu europejskiego w naszym powiecie powinien dziwić?
O tym, że preferencje polityczne mieszkańców powiatu kłodzkiego zmieniają się, można było zaobserwować już od dłuższego czasu. Przygotowaliśmy ikonografikę, która prezentuje, jak głosowaliśmy w poprzednich latach w wyborach parlamentarnych i do parlamentu europejskiego, bo one pokazują rozkład sił politycznych i wpływów w naszej skali mikro.

W 2007 roku Platforma Obywatelska w powiecie kłodzkim była praktycznie nie do pokonania. Z blisko 46-procentowym poparciem wygrała wówczas we wszystkich gminach, a Prawo i Sprawiedliwość za wiele nie miało wówczas do powiedzenia (zdobyło 25% poparcia). Dwa lata później w wyborach do europarlamentu sytuacja nie zmieniła się. Przypomnijmy, była to wówczas pierwsza kadencja rządów koalicji PO-PSL.
Jako pierwszy PO ?uciekł? Lewin Kłodzki podczas wyborów parlamentarnych w 2011 roku. To wtedy PiS, co prawda nieznacznie, ale po raz pierwszy, na razie tylko w jednej gminie, wygrał w naszym powiecie z PO. Przeprowadzone trzy lata później wybory do parlamentu europejskiego (w 2014 roku) pokazały dalsze wyłomy w bastionie PO. Już w trzech gminach wygrywa PiS ? gminie wiejskiej Kłodzko, Radkowie i Lewinie Kłodzkim.
Historyczne zwycięstwo PiS-u w naszym powiecie w wyborach parlamentarnych w 2014 roku pokazało, że ten trend jest stały. Cztery lata temu PiS wygrywa w 8 gminach, a PO w 6. Tegoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego pokazały, że tendencja ta jest stała. Chociaż PO udało się odzyskać przewagę w Polanicy, Kudowie i Lądku, to straciła na rzecz PiS gminę wiejską Nową Rudę i Szczytną. W niedzielę różnica między dwiema dominującymi dzisiaj na scenie politycznej siłami politycznymi była nieznaczna (zaledwie 0,38% na korzyść KE). Należy przy tym pamiętać, że PO w wyborach do parlamentu europejskiego szła w szerokiej koalicji z PSL, SLD, Nowoczesną i partią Zielonych, co pozwoliło skupić szersze grono wyborców.
O wyniku niedzielnych wyborów do Parlamentu Europejskiego w naszym powiecie pisaliśmy TUTAJ.
Jak rozłożą się kolory na mapie politycznej naszego powiatu w jesiennych wyborach do sejmu i senatu? Nie podejmujemy się przepowiedzenia tego, jednak PO na szczeblu nie tylko naszego powiatu ma sporo do przemyślenia.
Joanna Żabska