Po blisko 10 kilometrach zakończył się nocny pościg policji za kierującym, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Uciekający przed patrolem kierowca nie zapanował nad pojazdem i uderzył w słup.
Jak informuje podinspektor Wioletta Martuszewska z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku, patrol policji podjął w Stroniu Śląskim próbę zatrzymania do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym. Kierowca nie zareagował jednak na sygnały funkcjonariuszy i odjechał, policjanci podjęli zatem pościg za pojazdem przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Po blisko 10 km kierujący, który uciekał pojazdem przekraczając linię ciągłą, a także jadąc pod prąd, zakończył swoją ucieczkę zderzeniem ze słupem.
Kierującym samochodem osobowym okazał się 29-letni mieszkaniec powiatu kłodzkiego, który nie posiadał prawa jazdy, ponieważ nigdy nie uzyskał uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna usłyszał już zarzuty – grozi mu nawet do 8 lat więzienia.
(inf. KPP w Kłodzku)