W środę 7 lutego br. burmistrz Kłodzka Michał Piszko podpisał z Miejskim Klubem Sportowym Nysa Kłodzko umowę dotacyjną. W tym roku wsparcie finansowe od miasta dla klubu będzie większe, bo i sytuacja nadal jest trudna.
W sumie miasto Kłodzko przeznaczy w tym roku na działalność sportową różnych klubów sportowych 570 tys. zł, z czego większa część – bo aż 396 tys. zł trafi do największego klubu sportowego w mieście – Miejskiego Klubu Sportowego Nysa Kłodzka. W ramach dotacji od miasta sekcja piłki nożnej juniorów otrzymała wsparcie w wysokości 115 tys. zł, piłka nożna seniorów 100 tys. zł, koszykówka seniorów 117 tys. zł, do sekcji młodzieżowej koszykówki trafi w tym roku 60 tys. zł, na tenis stołowy 4 tys. zł. W roku 2023 dotacja dla klubu była niższa, wyniosła 311 tys. zł, jednak trudna sytuacja m.in. koszykarzy, którym na początku sezonu wycofał się wieloletni sponsor tytularny – firma Zetkama, spowodowała, że miasto zdecydowało się przynajmniej częściowo zrekompensować brakujące fundusze: – Cieszę się, że w tym roku udało się wyasygnować większe środki niż to było w zeszłym roku, mam też świadomość tego, że są to niewystarczające i na przestrzeni roku będziemy musieli wspierać pewnie jeszcze kluby sportowe dodatkowymi środkami. Myślę, że w połowie roku będziemy dokładnie wiedzieć jakie to mniej więcej będą kwoty – podkreśla Michał Piszko, burmistrz miasta Kłodzka.
Obecni podczas podpisania umowy dotacyjnej działacze i trenerzy klubu MKS Nysa Kłodzko: Marcin Radomski – trener koszykarzy seniorów, Jerzy Sierakowski – wiceprezes MKS Nysa Kłodzko, Dawid Ciupider – wiceprezes MKS Nysa Kłodzko i Kamil Krzywda – trener seniorów piłkarskich, podziękowali władzom miasta oraz radnym za wsparcie, które pozwala dokończyć sezon i planować kolejny: – To dofinansowanie daje nam perspektywę, ze możemy działać – mówi trener koszykówki seniorów Marcin Radomski. – Jak już wiele razy mówiłem, przed sezonem wycofał nam się główny sponsor i wsparcie miasta daje nam informację, że dokończymy ten sezon i na pewno rozpoczniemy następny. Oczywiście to nie jest dofinansowanie takie, że możemy spocząć na laurach, tylko dalej musimy szukać prywatnych pieniędzy, natomiast w dzisiejszych czasach sama perspektywa, że można działać to jest naprawdę już bardzo dużo.
Jak zapowiedział burmistrz Kłodzka to nie koniec inwestycji w kłodzki sport. Na ukończeniu jest już dokumentacja bardzo wyczekiwanej modernizacji boiska na stadionie miejskim wraz ze zmianą nawierzchni, w planach jest także termomodernizacja hali sportowej, w której odbywają się mecze koszykówki oraz przebudowa basenu odkrytego – te dwie ostatnie duże inwestycje mają być sfinansowane ze środków unijnych w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, które już w tym roku zostaną uruchomione.
Joanna Żabska
Jeżeli Zetkama się wycofała ze sponsorowania to po co na banerze ich napis?
Idą wybory, trzeba swoim dać, żeby wiedzieli na kogo głosować… A przecież do tej pory kasa Kłodzka była pusta…
Dwie uwagi do powyzszego tekstu. Nie boiska głównego (remont) tylko bocznego ze sztuczną trawą i prawidłowa nazwa to tenis stołowy a nie sportowy. A ogólnie dobry kierunek działań władz miasta.