W wtorek, 7 marca br. po godz. 11.00 strażnicy miejscy podjęli interwencję wobec kierowcy, który zaparkował w niedozwolonym miejscu na ul. Wojska Polskiego, przed wjazdem do liceum ogólnokształcącego. Mężczyzna odmówił przyjęcia mandatu w wysokości 50 zł, został więc poinformowany przez strażników o zamiarze skierowania sprawy do sądu. Po sprawdzeniu w bazach danych okazało się, że kierowca miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami, na miejsce więc wezwano policję. Funkcjonariusze po skontrolowaniu auta znaleźli w nim na dodatek amfetaminę i marihuanę. Kierowca wraz z pasażerami – mężczyzną i kobietą, zostali zatrzymani przez policję do wyjaśnienia.
jż
(Źródło: Straż Miejska w Kłodzku)
Sorry, Kurek, odpowiedź dla Ciebie. Pzdr
Możliwe.. ale to trochę nienormalne że w biały dzień nie da się znaleźć nikogo do egzekwowania prawa w Kłodzku
Wyjechali ochraniać „miesięcznice”. Za Twoje pieniądze.
Paweł, sprawdź sobie sprawozdanie z działalności SM. Kolosalna zwyżka w porównaniu z poprzednim komediantem i jego zastępcą… Fakt, może zbyt bardzo poszli teraz w mandaty…
Ta formacja jest zbędna dla miasta. Generuje ogromne koszty dla budżetu. Powinna zostać zlikwidowana.
Jakie tam ogromne. Przy cenach gazu i prądu to mały pryszcz. Ile trzeba zapłacić za samo oświetlenie i ogrzewanie pływalni, gdzie całymi dniami poza weekendem jest pusto.
A w sobotę usiłowałem znaleźć kogokolwiek w Kłodzku,kto zająłby się pojazdem zaparkowanym na zakazie postoju oraz na bramie wjazdowej na posesję i całkowicie blokujący wyjazd. Straż miejska ma wolne i odsyła na policję. Policja ma wolne. Żaden numer nie odpowiada. Dzielnicowy ma wolne. Co w takich sytuacjach??? Służby się do niczego nie przydają