W piątek, 15 marca br. w kłodzkim rynku Lewica zaprezentowała swoich kandydatów do sejmiku województwa dolnośląskiego. Liderką listy jest Edyta Płaneta Siewierska, którą mieszkańcy naszego powiatu znają z eventów, kiedy ubiegała się o mandat poselski kilka miesięcy temu.
Jak podkreśliła E. Płaneta-Siewierska, na liście Lewicy do sejmiku dolnośląskiego jest aż 6 kobiet i 4 mężczyzn, a Dolny Śląsk już dorósł, żeby mieć kobietę marszałka. Jako liderka listy chciałaby w sejmiku reprezentować samorządy oraz właśnie kobiety. Jak podkreśliła „Kłodzko jest też kobietą”. Spośród kandydatów Lewicy zaprezentowali się: Marek Szewczyk (poz. 10) – wieloletni dziennikarz prasowy i radiowy, miłośnik Masywu Śnieżnika i Kotliny Kłodzkiej, przed laty zwolennik i popularyzator budowy na bazie Międzygórza tzw. drugiego Zakopanego, który chce aby pieniądze z budżetu województwa trafiały do regionu, Edyta Sobala (poz. 9) – wieloletni pracownik oświaty i kuratorium ze Świdnicy, chciałaby się skupić na zbudowaniu prestiżu oświaty zawodowej, Rękawik Dorota z Ząbkowic Śląskich (poz. 7), przedsiębiorca chce z kolei skupić się na poprawie dostępności do opieki zdrowotnej i do oświaty oraz Sebastian Owczarski (poz. 3). Wśród startujących do sejmiku, a nieobecnych podczas konferencji są: Dyduch Marek (poz.2), Renata Urbaniak (poz. 4), Małgorzata Musiałek (poz. 5), Ewa Broczek (poz. 6), Robert Kubaś (poz. 8.).
Przypomnijmy, Lewica w wyborach samorządowych w Kłodzku nie wystawia swoich list. Członkowie i sympatycy startują z komitetu „Lubię Kłodzko” urzędującego burmistrza Michała Piszko. Nie wystawia także osobnej listy do Rady Powiatu Kłodzkiego – startują z list Porozumienia Samorządowego Ziemi Kłodzkiej Trzecia Droga.