W sobotę, 23 września br. w jezuickiej kolegiacie w Kłodzku odbyło się wyjątkowe wydarzenie – podsumowano ostatnie lata ratowania cennych dokumentów gromadzonych przez jezuitów w archiwum w Kłodzku, a także pożegnano proboszcza Roberta Mola, który pełnił swoją funkcję w Kłodzku przez ostatnie 8 lat i od którego rozpoczęło się ratowanie archiwum.
Wydarzenie, którego organizatorem była grupa osób skupiona wokół ratowania jezuickich archiwów: Henryka Szczepanowska i Mieczysław Kowalcze, przyciągnęło sporą ilość zainteresowanych tematem mieszkańców Kłodzka i okolic. I chociaż o jezuickich archiwach w Kłodzku jest już od kilku lat głośno nie tylko w świecie naukowym, to postępy trudnych i kosztownych prac konserwatorskich wciąż wzbudzają duże zainteresowanie. Tego dnia można było zobaczyć szafę archiwalną Johannesa Millera, który w ok. 1690 r. przez trzy lata porządkował archiwa jezuickie. Jak podkreśliła prof. Halina Dudała z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, szafa Millera jest drugą w Polsce taką szafą archiwalną (większa jest tylko we Wrocławiu, a w Polsce w ogóle jest ich tylko pięć). Jak powiedziała profesor, jezuickie archiwa w Kłodzku są wyjątkowe, bo znajdują się w nich dokumenty pochodzące z tego regionu (inne archiwa wędrowały po Polsce) i opisują historię ziemi kłodzkiej.
W archiwum znajdziemy w nich m.in. bulle papieskie, dokumenty cesarskie, a także dokumenty związane z muzyką barokową. – Bardzo mało osób wie, że kolegium jezuickie tworzyło aktywną działalność kulturalną. W tym miejscu powstało wiele własnych, dużych spektakli teatralnych, dramatów muzycznych z pełną ilustracją muzyczną – mówi Grzegorz Zajączkowski, ekspert Ministerstwa Cyfryzacji i lider Cyfryzacji Komisji Europejskiej w Polsce. – Oprócz tego znajdują się tu dokumenty związane z architekturą jezuicką na terenie Polski Wschodniej i tzw. kresów. Tutaj są dokumenty z kościołów z Ukrainy, Białorusi, oryginalne plany np. katedry w Łucku na Ukrainie, kościołów ze Lwowa. Są tu też dokumenty związane z rozwojem lokalnym, o tradycjach rzemieślniczych, produkcji wina, są przepisy kulinarne. Funkcjonalność absolutnie unikalna, ponieważ jest to archiwum miejsca, związane z kulturą Kotliny Kłodzkiej. Tutaj znajduje się bulla papieska podpisana przez wszystkie topowe postacie renesansu czy dokumenty związane z magami czeskimi.
O pracach konserwatorskich opowiedziała prof. Weronika Liszewska, profesor uczelni na Wydziale Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Podkreśliła, że rozpoczęto od najstarszych dokumentów, które były najbardziej zniszczone, a proces konserwacji nie był łatwy, bo oprócz pergaminu (datowanego nawet na XIV wiek) i tuszu, konserwacji poddawano także pieczęcie, które się na dokumentach znajdowały. Jak na razie tyko część dokumentów – i to nawet nie większość – została w te sposób zabezpieczona, problemem są oczywiście pieniądze, stąd pomysł, aby wpisać archiwum jezuickie w Kłodzku na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Koordynatorką prac konserwatorskich przy jezuickim archiwum jest Henryka Szczepanowska. To ona jako pierwsza zareagowała się na apel proboszcza Roberta Mola, który 8 lat temu znalazł te zapomniane archiwa w zawilgoconych pomieszczeniach. To ona pisze projekty na ratowanie archiwów i tematem zainteresowała świat naukowy. W sobotnie popołudnie pokazała dwie ciekawostki niedawno odkryte: podczas porządkowania dokumentów z XVII wieku odnaleziono zeszyt z życiorysem arcybiskupa Arnoszta z Pardubic wraz z jego objawieniami. Pokazano także skrzynkę, w której przechowywano relikwie po Arnoszcie: monety, kielichy i patenę.

Tego dnia pożegnano także proboszcza Roberta Mola, który przez 8 lat służył w jezuickim kolegium w Kłodzku i od którego zaczęło się ratowanie archiwów. Ksiądz Robert został przeniesiony do Wrocławia i jak mówi, będzie odwiedzał nasze rejony. Prezent pożegnalny wręczył mu m.in. starosta kłodzki Maciej Awiżeń, który równocześnie powitał nowego proboszcza, księdza Andrzeja.


















Poczynić należy działania w kierunku wpisania ARCHIWUM i KOLEGIATY na listę Pomników Historii ( Prezydenta RP ). Kolejnym krokiem wpisanie na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.