13 milionów złotych ma kosztować budowa wieży widokowej na Śnieżniku. Trwające blisko rok poszukiwania wykonawcy zakończyły się wyłonieniem firmy, która podejmie się tego zadania. I to za kwotę niższą niż przewidywał budżet.
Zadania pn. „Odbudowa wieży widokowej na szczycie Śnieżnika w gminie Stronie Śląskie, działka nr 370/AM obręb Stronie Lasy” podejmie się Firma Ogólnobudowlana Marcin Skoczeń z Wrocławia, znana w Kłodzku z budowy nowego osiedla mieszkaniowego przy ul. Letniej. Wykonawca w przetargu, do którego stanęło aż osiem firm, zaproponował najkorzystniejszą cenę: 13 004 201,57 zł. To o 1,5 mln zł mniej niż zakładał budżet i kosztorys. Termin zakończenia prac przewidziany jest niezmiennie na koniec września 2021 r.
To był już czwarty przetarg na odbudowę wieży widokowej na szczycie Śnieżnika, który ogłosiła gmina Stronie Śląskie. Do pierwszego – w zeszłym roku – przystąpiła tylko jedna firma, która wartość prac oszacowała na ponad 19 mln zł. W lipcu 2019 r. gmina unieważniła przetarg, a do kolejnych dwóch nie przystąpił żaden chętny wykonawca. Dopiero w26 czerwca br. czwarty już przetarg przyniósł rozstrzygnięcie.
Budowa wieży będzie skomplikowanym i niełatwym logistycznie przedsięwzięciem, ponieważ inwestycja odbywać się będzie na terenie Rezerwatu Przyrody Śnieżnik Kłodzki i obwarowana jest wieloma zastrzeżeniami Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, w tym dotyczącymi transportu materiałów budowlanych (transport na szczyt helikopterem), ograniczeniami co do czasu pracy oraz technologii wykorzystywanej do budowy. 34-metrowa wieża ma być wykonana ze stali, szkła i kamienia i ma stanąć na wysokości 1426 m.n.p.m., w miejsce wyburzonej w latach 70-tych ubiegłego wieku poniemieckiej kamiennej wieży.
Sama inwestycja przygotowywana była od wielu lat i napotkała po drodze wiele przeszkód. Sam pomysł budowy wieży widokowej na Śnieżniku, która ma stanąć w miejscu wysadzonej w 1973 roku starej, kamiennej budowli, pojawił się już w 2013 roku. Gmina zleciła wykonanie projektu – mocno zresztą krytykowanego przez turystów i pasjonatów górskich wędrówek. Poza tym sam koszt budowy przekraczał możliwości finansowe gminy i władze Stronia przez kilka lat poszukiwały możliwości sfinansowania inwestycji ze środków zewnętrznych. Kiedy już udało się znaleźć fundusze, przez blisko rok nie udawało się wyłonić wykonawcy. Kiedy ostatni przetarg zbliżał się rozstrzygnięcia, protest w sprawie budowy wieży na Śnieżniku wystosowali na dodatek czescy ekolodzy (zobacz: Czescy ekolodzy przeciwko budowie wieży na Śnieżniku. Gmina Stronie Śląskie nie zamierza jednak rezygnować z tej inwestycji). Do budowy wieży w tym momencie nie jest także przekonana większość radnych Rady Miejskiej w Stroniu Śląskim. 16 czerwca br. na Komisji Budżetu i Finansów zwołanej w sprawie tej inwestycji, na obecnych 12 radnych siedmiu opowiedziało się przeciwko. Jednym z głównych argumentów przeciwko budowie wieży na Śnieżniku, który wyrażali radni, jest niepewna sytuacja finansowa gminy w związku z epidemią koronawirusa, bo do realizacji tej inwestycji gmina musi mieć wkład własny w wysokości 2 mln zł i będzie musiała zaciągnąć kredyt. Burmistrz Stronia Śląskiego, Dariusz Chromiec jest jednak zdeterminowany, żeby doprowadzić inwestycję do końca, bo – jak mówi- wieża będzie wizytówką Stronia Śląskiego i przyniesie korzyści dla gminy i całego regionu.
Joanna Żabska
Zobacz też:
Budowa wieży na Śnieżniku. Unieważniono pierwszy przetarg
Wieża na Śnieżniku. Internauci określili ją mianem „blender”
Trzecia próba wyłonienia wykonawcy na budowę wieży na Śnieżniku
Trzeci przetarg na budowę wieży widokowej na Śnieżniku bez rezultatu
Stronie nie odpuszcza. Przetarg na budowę wieży na Śnieżniku po raz czwarty
Czescy ekolodzy przeciwko budowie wieży na Śnieżniku. Gmina Stronie Śląskie nie zamierza jednak rezygnować z tej inwestycji
Tutejszy urwał się z choinki.
Kolejna wizytówka? Kolejna szansa, żeby ktoś zarobił na budowie? Kolejne tłumy do zadeptywania góry i to w rezerwacie? Po to, żeby ktoś tam z Rudy sobie raz w roku fotkę strzelił na fejsa i zostawił parę złotych w schronisku? Kolejny Szczeliniec? SZCZElacie sobie w kolano.
Panie Burmistrzu -brawo,nie dajcie sie oglupiac wszelkim milosnikom cholera wie czego.Czekam na ta wieze od 1974 roku. Z awsze beda malkontenci ktorzy nic nie robia ale wszystkich oceniaja. Mieszkam w Nowej Rudzie i nie ma lata abym nie byl na Sniezniku-jak stary Indianin. POWODZENIA.
Michale _ P. Widać że znasz tylko to gruzowisko które stało się dla Ciebie wytworem przyrody, czymś naturalnym. Niestety tak nie jest, to co tam mamy dłużej nie może szpecić i być przyczyną rozdeptywania i zaśmiecania całego szczytu. Ja znam to miejsce kiedy była wieża na Śnieżniku i ponownie musi być choćby po to aby położyć kres temu co tam niestety teraz jest.
@ano
Jak wieża zapobiegnie zadeptywaniu i zaśmiecaniu szczytu?
Zdecydowanie przeciw – kolejne miejsce, które utraci swój urok i wieża zupełnie bezsensowna…
Też jestem za tą wieżą
Jestem za
Okropny, bezsensowny pomysł. Latarnia morska, szpetna w dodatku, w górach! Wszystko co warto zobaczyć można na Śnieżniku zobaczyć bez wieży.
Jsem ráda, že má někdo z polske strany stejny nazor, chráňme naší přírodu!
Czesi wybudowali wieżę widokową na Borówkowej Górze i nie było problemu. Bywaliśmy tam, widoki są wspaniałe.
SUPER