Po dwuletniej, pandemicznej przerwie do Stronia Śląskiego powróciła wyjątkowa impreza czyli Strońska Drezyniada. W sobotę, 6 sierpnia br. na nieczynnej linii kolejowej nr 322 uczestnicy ponownie ścigali się drezynami ręcznymi.
– Strońska Drezyniada to impreza cykliczna, która odbywa się od kilkunastu lat w gminie Stronie Śląskie. Dzisiaj mamy dziewiątą edycję – po przerwie pandemicznej. Przez dwa lata nie było tej imprezy z oczywistych względów. Cieszę się bardzo, że możemy, jak co roku, zrobić taki happening dotyczący przywrócenia kolei w gminie Stronie Śląskie czyli rewitalizacji linii kolejowej nr 322 Kłodzko – Stronie Śląskie – mówi Dariusz Chromiec, burmistrz Stronia Śląskiego. – Ta impreza ma taki wymiar symboliczny – pokazujemy, że jednak dalej robimy wszystko, aby przywrócić połączenia pasażerskie do Stronia Śląskiego. Jesteśmy na to przygotowani. W dawnym dworcu kolejowym PKP obecnie mieści się Centrum Edukacji, Turystyki i Kultury i odbywają się wszelkiego rodzaju imprezy masowe czy warsztaty, mieści się tu także informacja turystyczna. Jesteśmy jednak przygotowani – jeżeli pociągi udałoby się uruchomić, mamy wydzielone pomieszczenie na kasy biletowe czy poczekalnię – dodał burmistrz.
Najważniejszym wydarzeniem kolejnej edycji imprezy były oczywiście drużynowe wyścigi drezynami ręcznymi, które odbywały się w kilku kategoriach – zawodnicy wystartowali m.in. w kategoriach VIP, dorośli, rodziny, a także w kategorii „open”. Zmaganiom na części nieczynnej linii kolejowej towarzyszył jarmark produktów lokalnych oraz koncerty, przygotowane były również atrakcje dla dzieci, jak m.in. dmuchańce. Równolegle odbywało się również Holi Święto Kolorów, a chętni mogli się przejechać drezyną spalinową.
Organizatorem wydarzenia była Gmina Stronie Śląskie we współpracy z Sowiogórskim Bractwem Kolejowym.
red.