Przez wiele lat okazały pałac Magnisów w Ołdrzychowicach Kłodzkich popadał w ruinę, w ostatnim czasie coś jednak ruszyło w kwestii zabezpieczenia zabytku. Trwają właśnie prace przy wymianie dachu, które polegają na położeniu nowej konstrukcji więźby dachowej. Niewiele jednak wiadomo o zamiarach właściciela, który kupił pałac w 2015 r. od Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. Wójt gminy Kłodzko, Zbigniew Tur przyznaje, że do tej pory nowy właściciel nie informował jeszcze o swoich zamiarach odnośnie zabytku. Wiadomo, że jest to osoba ze Śląska, która prowadzi tam Niepubliczny Zakład Opiekuńczo-Leczniczy. Czy taką samą działalność uruchomi także w Ołdrzychowicach? Być może dowiemy się o tym w niedługim czasie, bo władze gminy Kłodzko chcą spotkać się z właścicielem i porozmawiać o jego planach. Cieszy jednak fakt, że na poważnie zabrano się za zabezpieczenie budynku. To właśnie nieszczelny dach, który nie został wymieniony w latach 80 i 90-tych podczas trwającego wówczas remontu pałacu, odpowiedzialny jest za fatalny stan zabytku, który w XIX wieku był jedną z piękniejszych rezydencji na ziemi kłodzkiej, z okazałym parkiem, basenem i oranżerią.
Początki zespołu dworskiego w Ołdrzychowicach Kłodzkich datowane są na XIV wiek, kiedy powstała tutaj wieża obronno-mieszkalna. Kolejni właściciele na przestrzeni wieków rozbudowywali obiekt, dobudowując kolejne skrzydła mieszkalne, oficyny i budynki gospodarcze. W XVIII wieku dwór przebudowano na pałac, a obecny kształt zabytku nadał mu ród Magnisów, który w XIX wieku dokonał renowacji obiektu. Powstał wówczas piękny park z oranżerią, a miejsce to gościło takie osobistości jak królową pruską Luizę, żonę Fryderyka Wilhelma III czy prezydenta Stanów Zjednoczonych, Johna Quincy Adamsa.
jż
Spytajcie Hrabiego z Piszkowic, on wie wszystko na temat zabytków:)