We wtorek, 23 maja br. na cmentarzu komunalnym w Kłodzku, z inicjatywy Kłodzkiego Stowarzyszenia Społeczno-Historycznego oraz Zespołu Szkół Ekonomiczno- Technicznych w Rakowicach Wielkich, upamiętniono Marcina Sondeja, skazanego w 1948 roku członka kłodzkiej grupy Wolność i Niezawisłość.
We wtorek, 23 maja br. na cmentarzu komunalnym w Kłodzku odbyły się uroczystości symbolicznego przeniesienia ziemi z mogiły przodownika Policji Państwowej śp. Marcina Sondeja do grobu żony Antoniny. Uroczystość była zwieńczeniem kilkuletnich starań o przywrócenie pamięci tego zasłużonego Polaka – kłodzczanina, po tym, jak jego grób został zlikwidowany, a jego doczesne szczątki przeniesiono do zbiorowej mogiły.
W uroczystościach poza organizatorami udział wzięli przedstawiciele Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku wraz z asystą honorową policji przy grobie, przedstawiciel Wojskowego Centrum Rekrutacji w Kłodzku, przedstawiciel Biura Upamiętnień Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu Pan Przemysław Mandela, poczet sztandarowy Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Obwód Ziemi Kłodzkiej, poczet sztandarowy Zespołu Szkół Ekonomiczno – Technicznych w Rakowicach Wielkich.
Po wojnie Marcin Sondej, policjant, został przeniesiony do Kłodzka, gdzie został zatrudniony jako sekretarz w Wojskowej Komendzie Miasta Kłodzka. Zamieszkał przy ul. Orkana 21/3. W marcu 1946 r. rozpoczął współpracę z konspiracją Okręgu Wrocław „Wschód” WiN. Został informatorem z dziedziny wojskowości (rozpracowywał sowieckich oficerów w kłodzkich jednostkach 27 pułku oraz 11 Oddziału WOP oraz PUBP). 19 stycznia 1948 r. został aresztowany w Kłodzku. Z więzienia wyszedł w 1956 r. Po zwolnieniu mieszkał w Kłodzku przy ul. Wyspiańskiego 37/1. Pozostawał na rencie. Zmarł 26 marca 1965 r. Został pochowany na cmentarzu Komunalnym w Kłodzku. Po latach jego grób w związku z brakiem opłacenia został zlikwidowany, a doczesne szczątki przeniesiono do grobu wspólnego mieszczącego się w kwaterze C/1B/1 tegoż cmentarza.
Szczegóły inicjatywy przybliża Grzegorz Palko z Kłodzkiego Stowarzyszenia Społeczno-Historycznego: – Zaczęło się od moich pierwszych kontaktów z pracami pana prof. Tomasza Balbusa nt. kłodzkiego podziemia niepodległościowego w latach 1945-1947, a w szczególności działalności Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Wtedy to postanowiłem odszukać ślady działaczy tej organizacji na naszym terenie – mówi G. Palko. – Udało się to z dość dużym sukcesem, ale niestety były też rozczarowania. Jednym z nich była informacja, że grób jednego z działaczy kłodzkiego WiN został zlikwidowany a jego doczesne szczątki zostały przeniesione do zbiorowej mogiły w ossarium kłodzkiego cmentarza. Od razu wraz z innymi członkami naszego stowarzyszenia podjęliśmy kroki, aby sprawą zainteresować odpowiednie instytucje publiczne, w tym Biuro Upamiętnień IPN we Wrocławiu oraz Komendę Wojewódzką Policji we Wrocławiu. Był to rok 2021. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności postać Marcina Sondeja znalazła się w zainteresowaniu młodzieży z Zespołu Szkół Ekonomiczno – Technicznych w Rakowicach Wielkich, która realizowała projekt edukacyjny o przedwojennych funkcjonariuszach Policji Państwowej. Dzięki determinacji uczniów, a w szczególności opiekuna pana komisarza Wojciecha Czafurskiego, któremu pragnę serdecznie podziękować, było możliwe doprowadzenie do tego, iż pamięć o panu Marcinie Sondeju, została przywrócona i po tylu latach godnie upamiętniona.
Organizatorzy pragną podziękować za pomoc w realizacji przedsięwzięcia Komendzie Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu w szczególności pani Kamili Skłodowskiej, Instytutowi Pamięci Narodowej we Wrocławiu – w szczególności panu Przemysławowi Mandeli i Zakładowi Pogrzebowemu Concordia w Kłodzku.
Więcej nt. działalności Zrzeszenia WiN na terenie Kłodzka, a także biogram Marcina Sondeja znaleźć można w artykule który prezentowaliśmy:
red./gp
Mam pytanie: kto napisał ten tekst? Jak można „przekręcić” nazwisko głównego bohatera artykułu (Marcin Sondej)?
To nie pierwszy raz takie błędy na Państwa stronie.
Proponuję przed zamieszczeniem tekstu na stronie dać go do przeczytania „największemu wrogowi” – sprawdzi się na pewno 🙂
Kopiuję i wklejam:
„Po wojnie Marcin Sądej, policjant, został przeniesiony do Kłodzka, gdzie został zatrudniony jako sekretarz w Wojskowej Komendzie Miasta Kłodzka. Zamieszkał przy ul. Orkana 21/3. W marcu 1946 r. rozpoczął współpracę z konspiracją Okręgu Wrocław „Wschód” WiN. Został informatorem z dziedziny wojskowości (rozpracowywał sowieckich oficerów w kłodzkich jednostkach 27 pułku oraz 11 Oddziału WOP oraz PUBP). 19 stycznia 1948 r. został aresztowany w Kłodzku. Z więzienia wyszedł w 1956 r. Po zwolnieniu mieszkał w Kłodzku przy ul. Wyspiańskiego 37/1. Pozostawał na rencie. Zmarł 26 marca 1965 r. Został pochowany na cmentarzu Komunalnym w Kłodzku. Po latach jego grób w związku z brakiem opłacenia został zlikwidowany, a doczesne szczątki przeniesiono do grobu wspólnego mieszczącego się w kwaterze C/1B/1 tegoż cmentarza.”
Wielki szacunek i podziękowania dla Kłodzkiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego w Kłodzku, dla ludzi z nim związanych.
To wielka sprawa. Pamięć o Patriotach.
Chwała im i cześć.
Poprawcie lead – Wolność i Niezawisłość, a nie Wolność i Niezależność.