W czwartek, 24 listopada br. podczas sesji Rady Miejskiej w Kłodzku radni podjęli uchwałę o utworzeniu Alei Roberta Stando. Przebiega ona wzdłuż starych murów obronnych i Kanału Młynówka od Parku Sybiraków do ul. Wodnej.
Pomysłodawcą upamiętnienia w taki sposób zmarłego w styczniu, związanego z Kłodzkiem reżysera był Bartłomiej Terlecki, który działa w stowarzyszeniu „Robertarium” powołanym w lutym tego roku. To właśnie ta grupa złożyła 18 października br. wniosek do burmistrza Kłodzka o nadanie imieniem Roberta Stando nazwy jednej z ulic Kłodzka.
Robert Stando (zm. 12 stycznia 2022 r.) był reżyserem, scenarzystą, realizatorem filmów dokumentalnych, Honorowym Obywatelem Miasta Kłodzka. Jego twórczość filmowa w dużej mierze związana była z Kłodzkiem. Był autorem m.in. filmów „Miasto, które może zginąć” (1955), „Małe ojczyzny- – Oczy Czasu” (1997), „Wilcza Jama i okolice” (1999), „Kłodzko 2006” (2006 r.), „Most z żelaza” (2007 r.). Zmarł 12 stycznia 2022 r. Od kilku miesięcy w Kłodzku działa nieformalna grupa sympatyków reżysera, która chce m.in. powołać do życia festiwal imienia Roberta Stando oraz upamiętnić postać reżysera (zobacz: Kłodzko: czy już w przyszłym roku odbędzie się festiwal filmowy poświęcony Robertowi Stando?)
Zobacz też: Zmarł Robert Stando, Honorowy Obywatel Kłodzka, twórca filmu „Miasto, które może zginąć”
jż
„Zdegustowany” postawił te CUDA nad Aleją Roberta Stando , chciał tanim kosztem zrobić interes. Daleko od ludzi (pod lasem) coś takiego sobie buduj.
Trojan – latka swoje już masz a naiwny jesteś jak dziecko. To takie bzdurne przekonanie że Kłodzko przed wojną to była jakaś perła – otóż nie, miasto było zapyziałe, walące się i w takim stanie je odziedziczyliśmy. Nie wymagaj od ubożejącego społeczeństwa inwestycji w zabytki.
Nazwanie ciągu pieszego który wiedzie pod ulicą Nad Kanałem ; ALEJA Roberta Stando powinno wymusić na tych którzy pobudowali nad tą aleją SLAMSY – BYLE CO – URĄGAJĄCE mieszkańcom Kłodzka – Polakom , przywrócenie stanu jaki był do 1945 roku , po którym to Polacy zdegradowali to miejsce i wiele innych na kłodzkiej starówce. Robert Stando zabiegał by Kłodzko nie straciło swojej historycznej zabudowy , swojego historycznego klimatu , by uratować i odtworzyć to co zostało pochopnie wyburzone. Miałem okazję rozmawiać z Panem Robertem Stando w pokoju hotelowym przy Żelaznym Moście. Bardzo ubolewał nad kłodzką-polską bylejakością
Już to pisałeś na wszystkich portalach, nie nudź konia.
Dawniej na forum dostałbyś bana od administratora za uporczywe wielokrotne wstawianie i powielanie tych samych treści. Jak najbardziej ta zasada powinna wrócić.
xb na własny użytek chciałby wprowadzić cenzurę. Kłodzko to nie twój prywatny folwark by stawiać byle co i jeszcze w takich miejscach jak to. Widać że PRL-owską mentalność masz zakorzenioną. Sam obskakuje wszystkie fora i podpisuje się jak popadnie a innym zarzuca bo chciałby aby poszło w zapomnienie. Nie ze mną te numery…naiwniaku