W Twierdzy Kłodzkiej rozpoczęły się planowane od kilku miesięcy prace remontowe murów, które wymagają pilnej interwencji. Jako pierwsza zabezpieczana jest skarpa Bastionu Ludmiła, gdzie w kilku miejscach osypał się kamień. Za kilka dni wejdzie ekipa, która zabezpieczy detal architektoniczny nad poterną przy czołgu. Obecnie, ze względu na zagrożenie, wstrzymany jest w tym miejscu ruch turystyczny. W sierpniu z kolei rozpocząć mają się prace przy zawalonej cztery lata temu (w 2018 r.) ścianie przy czołgu oraz przy koronówce Redanu Wysokiego (niedaleko wejścia do tzw. labiryntów).
Są to konieczne do wykonania prace remontowe murów, tak aby nie zagrażały coraz większemu ruchowi turystycznemu.
Kłodzko od lat idzie na dno,wstyd kogokolwiek zapraszać do miasta bo po co ?Żeby się wstydzić? Tak samo jest w Dusznikach i Lądku,po 5 minutach beznadziejnego szwendania się nudzą się.Iść na twierdzę czy iść do kamieniołomu żadna różnica też się sypią kamienie.
Może przy okazji warto zapytać dlaczego twierdza stała się magazynem drewna? Skąd się ono bierze, gdzie znika?
Dodatkowo: decyzją o biletowania dni twierdzy w to tym roku to strzał w stopę: chytry traci dwa razy.