Prace przy budowie nowego ronda na skrzyżowaniu ulic Kościuszki z Malczewskiego i Daszyńskiego w Kłodzku zbliżają się ku końcowi. W piątek, 15 września wylano już drugą warstwę asfaltu, któa teraz musi „odleżeć” kilka dni. Jak informuje naszą redakcję Piotr Marchewka z zarządu powiatu kłodzkiego, pod koniec przyszłego tygodnia zostaną wymalowane pasy, a puszczenie ruchu planowane jest w ostatnim tygodniu września.
Budowa kolejnego w Kłodzku ronda rozpoczęła się w lutym tego roku – wszystko na to wskazuje, firma wyrobi się znacznie wcześniej niż było to w planach (miała 11 miesięcy na wykonanie tego zadania). Wykonawcą jest firma Drogmost, która – dla zachowania ciągłości ruchu – najpierw wybudowała jedną połowę, a na początku lipca rozpoczęła budowę drugiej połowy. Rondo ma mieć dwa pasy, a w ramach zadania przebudowano nawierzchnię jezdni, istniejące chodniki w obrębie skrzyżowania, kanalizację deszczową, oświetlenie drogowe. Koszt budowy wyniósł 5 mln zł, z czego 1,5 mln stanowiło dofinansowanie z z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, a powiat kłodzki i miasto Kłodzko dołożyły każde po 1,75 mln zł do inwestycji.
jż/fot. jd
Wyrobić się to można w WC , redaktorze . O mowo polska w mediach, kto Cię tak oszpecił…. ???
Janie, Janku, Jasiu….
Zaprawdę powiadam Tobie, że naprawdę pisemy łącznie.
Janie nie kracz proszę z tymi autami bo jeszcze Michaś w szortach zacznie kierować ruchem drogowym na tym rondzie.
Pozdrawiam.
A co z instalacją wodną gazowa i elektryczna pod rondem? Też przebudowane żeby za chwilę awarii nie było?
No i elegancko. Mam tylko nadzieję, że niektórzy ludzie nie będą w szoku jak zobaczą 2 pasy na rondzie. Najczęstszy błąd to zjeżdżalnie z wewnętrznego pasa wprost na zewnętrzny, czyli prawy pas.
Michale , nie snuj czarnych wizji. Miejscowi kierowcy nie jeżdżą tylko po Kłodzku. Takie ronda to nic nowego. Kolizje się zdarzają kiedy kierowcy jeżdżą po pijaku , albo na pamięć , albo świadomie łamią przepisy.
Rondo wygląda na prawdę ładnie. Tylko te auta przy Kłodzkiej Róży panie burmistrzu poprosimy o akcje jak z banerami – niepotrzebne elementy w postaci aut na chodniku usuwamy.
Lokalna firma daje radę.