Do ogromnej tragedii doszło dzisiaj w nocy z niedzieli na poniedziałek w Ząbkowicach Śląskich. Nie żyją rodzice i ich 7-letni syn. Jak informuje portal rmf24.pl do popełnienia tej zbrodni przyznał się 18-letni syn małżeństwa.
Dzisiaj w nocy 18-latek powiadomił policję, że ktoś włamał się do domu i zamordował trzy osoby. Przybyli na miejsce funkcjonariusze znaleźli na miejscu ciała 48-letnich rodziców i ich 7-letniego syna. Jak nieoficjalnie podaje portal rmf24.pl, po przesłuchaniu młodego chłopaka przyznał się on do zabójstwa rodziców i brata oraz wskazał miejsce, gdzie zakopał siekierę. 18-latek został zatrzymany, na miejscu trwają czynności śledcze, a prokuratura dla dobra śledztwa nie ujawnia jeszcze szczegółowych informacji dotyczących okoliczności tego morderstwa.
Fot. ilustracyjne: www.pixabay.com
