Informowaliśmy o ciężkiej sytuacji kierowców, którzy od momentu zamknięcia granic Polski w związku z ogłoszonym stanem zagrożenia epidemicznego, czekali w wielokilometrowych korkach na przekroczenie jedynej otwartej w powiecie kłodzkim granicy w Kudowie-Słone. Od poniedziałku czas przejazdu przez granicę wynosił kilkanaście godzin, które kierowcy spędzali w trudnych warunkach: bez dostępu do sanitariatów, wody i żywności. We wtorek wieczorem na pomoc ruszyli im mieszkańcy powiatu kłodzkiego. Woda i prowiant zebrane podczas zbiórki społecznej roznoszone były przez wolontariuszy przez całą środę (dzisiaj pisaliśmy o tym tutaj: Mieszkańcy powiatu pomagają kierowcom na granicy w Kudowie. Też możesz dołączyć!).
Również w środę, 18 marca br. z inicjatywy premiera, pomoc dla kierowców, którzy utknęli na granicy uruchomił wojewoda dolnośląski, Jarosław Obremski wraz z wicewojewodą Jarosławem Kresą. Władze województwa zorganizowały na przejściach granicznych różnego rodzaju wsparcie dla przekraczających granicę. Akcją na ziemi kłodzkiej kierowała Krystyna Śliwińska, radna powiatu kłodzkiego, która zwróciła się do – jak podkreśla – zawsze chętnych do pomocy strażaków z OSP Lewin Kłodzki. Strażacy rozdawali dzisiaj kierowcom wodę Staropolankę przekazaną przez Uzdrowiska Kłodzkie oraz 1000 pakietów żywnościowych przekazanych przez Marka Hebdowskiego z Dzierżoniowa. Chęć pomocy wyrazili także strażacy z OSP Kudowa Czermna. Jak deklaruje wicewojewoda Jarosław Kresa, jeżeli będzie taka potrzeba to władze województwa w dalszym ciągu będą kontynuować akcję.
Brawo chłopaki z OSP LEWIN KŁODZKI