Podczas rutynowego patrolu dróg inspektorzy z kłodzkiego oddziału terenowego Dolnośląskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli autobus, który poruszał się z otwartymi drzwiami.
Autobusem wykonywany był regularny przewóz osób na linii z Jastrzębia Zdroju do Kudowy Zdroju. Jak się okazało w trakcie kontroli autobus był uszkodzony w części tylnej z powodu wcześniejszego zdarzenia drogowego. Tylne drzwi autobusu były niedomknięte i uchylały się podczas jazdy. – Kierowca nie widział w stanie pojazdu nic niewłaściwego i po przywiązaniu gumową taśmą niedomykających się drzwi do oparcia ostatniego fotela w autobusie, wykonywał przewóz pasażerów ze Śląska aż do stolicy Kotliny Kłodzkiej – informuje Mariusz Kaczmarz z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego we Wrocławiu.
W wyniku szczegółowej kontroli inspektorzy stwierdzili kolejne nieprawidłowości w stanie technicznym pojazdu m.in. uszkodzoną szybę czołową. Pojazd nie posiadał także aktualnych badań technicznych. Inspektorzy stwierdzili również braki w wymaganej dokumentacji. Kontrola zakończyła wydaniem zakazu przewożenia pasażerów i skierowaniem autobusu do najbliższego warsztatu samochodowego pod warunkiem zabezpieczenia tylnych drzwi przed samoczynnym otwieraniem się podczas jazdy.
Inspektorzy ukarali kierowcę mandatem karnym za prowadzenie pojazdu niesprawnego technicznie oraz wszczęli postępowanie wyjaśniające wobec przewoźnika za wykonywanie przewozu pomimo braku ważnego badania technicznego.
(Źródło: Inspekcja Transportu Drogowego)
Śląsk to stan umysłu
dziad dorobkiewicz
I dlatego w takich przypadkach nie rozumiem sensu blurowania znaków, nazw, itp. Tu wręcz powinno być wyraźnie wskazane i napiętnowane, by podróżny wiedział z którą nieodpowiedzialną firmą nie jeździć. Obowiązkiem mediów powinno być jak największe nagłośnienie takich spraw, bo jest to ważny interes społeczny i chodzi o bezpieczeństwo i życie ludzi. Zapewne też, dzięki takim publikacjom, byłaby większa presja na takie firmy, bo wiedział by jeden z drugim, że znajdzie się na łamach, a tym samym straci klientów, bo nikt z takim przewoźnikiem nie pojedzie.