Prokuratura kończy śledztwo w sprawie wypadku na ul. Zajęczej, w którym zginęła matka z niemowlęciem.

Jest opinia biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych dotycząca tragicznego wypadku, który miał miejsce 4 grudnia 2018 r. na skrzyżowaniu ul. Zajęczej z DK8 w Kłodzku, w którym zginęła 32-letnia kobieta i jej 4-miesięczny synek. Według opinii biegłego winę za wypadek ponosi kobieta.

– Biegły stanął na stanowisku, że sytuację wypadkową stworzyła kobieta, która włączała się do ruchu wjeżdżając z ulicy podporządkowanej ? mówi redakcji 24klodzko.pl Prokurator Rejonowy Jan Sałacki. Na podstawie tej opinii oraz innych ustaleń dowodowych prokurator zlecił policji zakończenie postępowanie w tej sprawie.

Przypomnijmy, 4 grudnia br., na zmodernizowanym i oddanym kilka miesięcy wcześniej do użytku skrzyżowaniu ul. Zajęczej i Leszczyny z DK8 tragicznie zginęła 32-letnia Justyna i jej 4-miesięczny synek Adaś. Tego dnia, około godz. 13.30, jadąc w kierunku Korytowa, próbowała włączyć się do ruchu z podporządkowanej ul. Zajęczej, przy fabryce GE. Nagle w lewy bok jej Citroena uderzył Seat, którym kierował młody mężczyzna. Najprawdopodobniej podróżująca ze swoim synkiem kobieta nie zauważyła nadjeżdżającego z lewej strony od Kudowy Zdroju samochodu. Siła zderzenia z Citroenem była tak potężna, że autem obróciło o 180 stopni, tyłem uderzył w barierkę energochłonną, wyrwane i odrzucone na bok zostały tylne drzwi bagażnika, a z samochodu wypadł fotelik dziecięcy. Został on później odnaleziony w rowie przełamany na pół. Z auta wypadła też tzw. gondola, czyli górna część wózka dziecięcego, a podróżujące z mamą niemowlę siła uderzenia wyrzuciła daleko na pobocze ? znaleziono go 22 metry od samochodu. Pomimo podjętej w karetce przez ratowników reanimacji, dziecka nie udało się uratować, a kilka godzin później w szpitalu umiera Justyna.

Pół roku trwało zbieranie dowodów i opinii różnych biegłych przez prokuraturę. O zakończeniu postępowania zaważyła opinia biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków.

Joanna Żabska