Już kolejny rok z rzędu pracownicy Nadleśnictwa Międzylesie, w ramach ogólnopolskiej akcji Dzień Ziemi, posprzątali miejsca najciekawsze turystycznie na terenie administrowanym przez to nadleśnictwo. I kolejny raz wynieśli z lasu pełne worki śmieci.
W ramach ogólnopolskiej akcji Dzień Ziemi, we wtorek 16 maja br. Nadleśniczy Nadleśnictwa Międzylesie Krzysztof Rusinek wraz z pracownikami służby leśnej. działu księgowości i administracji oraz praktykantami z Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Bystrzycy Kłodzkiej, wzięli udział w już kolejnej, 3. edycji „Sprzątamy Lasy Nadleśnictwa Międzylesie”. W administracji nadleśnictwa znajduje się dużo terenów atrakcyjnych turystycznie tj. Pątnik-Goworów, Kwadrat-Szklarnia, szlak papieski, Trójmorski Wierch-Jodłów, Czerniec, Solna Jama, Zamek Szczerba-Gniewoszów, Międzygórze, Igliczna-Marianówka i wiele innych. Niestety, można powiedzieć, że już tradycyjnie z lasu wyniesiono ogromną ilość śmieci pozostawionych i przez turystów tj. plastikowe butelki na wodę, sok, opakowania po batonach oraz przez najprawdopodobniej mieszkańców – czyli znacznie większe gabarytowo śmieci typu sedes, szafa, sprzęt AGD i RTV, ciuchy, buty, krzesła, części aut, w tym opony. Trafiają one zamiast na wysypisko to do lasu.
– Na dzień dzisiejszy te tereny są uprzątnięte, ale na jak długo, to zależy od Nas – podkreślają pracownicy nadleśnictwa, dodając oczywistą prawdę, że najwięcej śmieci zostawiają w lesie ludzie.
(Źródło: fb/Nadleśnictwo Międzylesie)
Najpierw TRZEBA ELIMINOWAĆ PRZYCZYNY, a potem zająć się skutkami. Do tej pory ŻADNA FORMACJA polityczna tym się nie zajęła. Tylko głoszą hasła jakiejś demokracji. A są to stwierdzenia nie do zdefiniowania.
Mielismy kandydatke z partji zielonych. Jej strony internetowe pisaly ze najwazniejsze dla niej byly jakies tam prawa kobiet. Na drugim miejscu otoczenie i kopcenie. Partia 3-cia z koleji ma dobry program. Ale dla kogo? Holownia twierdzi, i ma racje, ze kobiety maja malo dzieci. W zwiazku z tym bedzie trzeba wpuscic imigrantow z poludnia wedlug niego. Program polityczny musi tez miec prowizje zeby wrocily tereny zabudowane do stanu pierwotnego w przyrodzie, nie zeby wpuszczac imigrantow zeby zajac miejsce pokolenia ktore nie chce miec dzieci.
Co do lasow to najlepszy program ma suwerenna partia. Obecnie jest tak ze unia placi pseudo-rolnikom pieniadze zeby kopcic traktorami i zcinac laki. Bez dotacji w ciagu 3-5 lat te laki zmienia sie w lasy samosiejki.
najpierw posprzątali 4 tys hektarów lasu które wycieli z tegoż nadleśnictwa, niszcząc szlaki turystyczne -zasypując chemicznym kruszywem naturalne drogi, powodując wycinką wymuszone wiatrołomy przez redukcję ściany lasu…Teraz leśniczy jest katem dla lasu, a takie akcje są tylko na pokaz tak samo jak postawienie ławeczki w lesie…..
Populizm pisowiaków z zagajnika nie zna granic Anno, zwłaszcza w okresie przedwyborczym. Parcie na wystawianie gęby jest niepohamowane. Płakać się chce gdy spojrzy się na skalę wycinek w Międzylesiu mając w głowie że całe drewno jedzie na zachód.
który to ten pączek bez matury?
Najlepiej gdyby nadlesnictwo nie wycinalo lasow tu u nas w gorach. Jak chca Chinczykom, Amerykanom, Japonczykom, itd. sprzedawac drewno na eksport, powinni to robic na terenach rolniczych tam nizej w Polsce. Co do smieci powiem tak. Turysta przy szlaku zostawi opakowania po napojach, papierosach, i jedzeniu. Kierowca przy drodze. Robotnicy nadlesnictwa zostawiaja smieci gleboko w lesie zostawiaja. Smieci widac przy prawie kazdej wycince. Dodam jeszcze ze normalnie nie wolno palic mokrym drewnem. Nadlesnictwo pali zielone galazki i inne odpadki. To jest zabronione ale czesto jak sie chodzi w lesie to widac jak pala.