Kudowianin szczęśliwie dobiegł do mety w Tabacal w Kolumbii. 160 kilometrów przebiegł w 26 godzin, 41 minut i 58 sekund w ekstremalnie tropikalnych warunkach.
Piotr Hercog dobiegł do mety jako drugi – po Kolumbijczyku Williamie Gil Restrepo, do którego zabrakło mu 9 minut i 20 sekund. Dla zawodnika spoza Ameryki udział w maratonie Chicamocha Canyon Race był ?piekielny? – w tropikalnych warunkach i dużej wilgotności powietrza, dodatkowo 7600 metrów w górę. Biorąc pod uwagę krótką aklimatyzację Piotra w Kolumbii, jego sukces jest ogromny!
Piotr Hercog, od kilku lat związany z Kudową Zdrój, po raz kolejny udowodnił, że ekstremalne trasy biegowe to jego specjalność. W 2016 roku wygrał zawody Baikal Ice Marathon, w których pobiegł przy temperaturze -20 stopni po krze największego jeziora na świecie, rok później wziął udział w maratonie na Mount Evereście, gdzie był najlepszy wśród cudzoziemców, w 2018 roku wygrał jeden z najtrudniejszych biegów trailowych świata, Moab 240 Endurance Run ? w którym pokonał 380 kilometrów z czasem 60 godzin 23 minut i finiszował ze znaczącą przewagą nad rywalami.
Gratulujemy!
Zobacz też: Piotr Hercog od 21 godzin na trasie morderczego biegu w Kolumbii!
jż
[Fot.: fb: Chicamocha Canyon Race]