Przegraną zakończył się ósmy mecz kłodzkich koszykarzy rozegrany w sobotę, 14 listopada br. w ramach 10. kolejki Suzuki I Ligi. Drużyna Zetkamy Doralu Nysy Kłodzko uległa Górnikowi Trans.eu Wałbrzych 70:82.
Kłodzka drużyna pokazała w spotkaniu wolę walki, nie wystarczyło to jednak do pokonania wyżej notowanego rywala, który wygrał wszystkie kwarty (20:19, 20:16, 24:21, 18:14) i przez cały mecz zachowywał – niewielką co prawda, przewagę. Pozwoliło to jednak drużynie z Wałbrzycha na pokonanie kłodzkich koszykarzy przewagą 12 punktów.
W zespole Zetkamy Doralu Nysy Kłodzko najwięcej punktów rzucili Kowalski (23) i Wojciechowski (12), mizerną zdobycz punktową – tylko 4 oczka, zanotował Ochońko. W drużynie gości najwięcej punktów – 18, zdobył Jakóbczyk. W czasie spotkania bolesnej kontuzji doznał Krzysztof Krajniewski, który skręcił kostkę i był zmuszony zejść z parkietu pod koniec meczu.
Po 10. kolejkach Suzuki I Ligi Zetkama Doral Nysa Kłodzko z 8. rozegranymi spotkaniami i „zerową” liczbą wyrganych zajmuje w tabeli ostatnie miejsce. Rywale z Wałbrzycha po wygranej z kłodzką drużyną plasują się na drugiej pozycji w tabeli.
W najbliższą środę kłodzki zespół rozegra kolejne spotkanie na swoim parkiecie – rywalami będzie drużyna Szkło Krosno, której trenerem jest Marcin Radomski, były trener kłodzkich koszykarzy.
red.