Znaleziony został na ul. Cyprysowej w Kłodzku i przekazany pod opiekę kłodzkiego schroniska dla zwierząt. Na skorupie żółwia, bo o takim nietypowym lokatorze mowa, znajdują się zdarte naklejki. Było podejrzenie, że ktoś dla dowcipu poobklejał żółwia cenami. Prawdopodobnie jednak, jak donosi jedna z internautek, jest to Kuba, który znany jest z tego, że lubi wędrówki po osiedlu i dlatego jego właściciel nakleił mu na skorupce adres i numer telefonu, żeby znalazca „uciekiniera” mógł się z nim skontaktować. Najprawdopodobniej podczas ucieczki naklejki zdarły się. Informujemy więc, że żółw znajduje się pod opieką Fundacji Pod Psią Gwiazdą, gdzie czeka na odebranie.
jż