Policjanci z kłodzkiej komendy zatrzymali 25-latka, który będąc pod wpływem alkoholu spowodował kolizję drogową. Mężczyzna chwilę wcześniej zabrał prowadzony przez siebie samochód osobowy swojej znajomej.
Jak informuje asp. sztab. Joanna Bielak z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku: – Policjanci z Kłodzka zostali powiadomieni o zdarzeniu drogowym na terenie miasta. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 25-latek stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi uderzając w przydrożny słup. Okazało się, że mężczyzna kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości i nie stosował do sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Badanie wykazało ponad półtora promila alkoholu w jego organizmie. Funkcjonariusze ustalili, że 25-latek chwilę wcześniej zabrał prowadzony przez siebie samochód osobowy swojej 36-letniej znajomej. Dalsze czynności potwierdziły, że mężczyzna w chwili „ryzykownej przejażdżki” przewoził w pojeździe dwóch pasażerów, których sowim nieodpowiedzialnym zachowaniem naraził na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Na szczęście pasażerom nic się nie stało. Co więcej, bezpośrednio po spowodowaniu kolizji drogowej, pobił właścicielkę auta, czym spowodował u niej obrażenia, które zakwalifikowano jako poniżej 7 dni.
Mężczyzna po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty – odpowie za zabór pojazdu w celu krótkotrwałego użycia, jazdę w stanie nietrzeźwości i wbrew sądowemu zakazowi prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz spowodowanie kolizji drogowej. Poniesie również konsekwencje prawne narażenia pasażerów na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia oraz uszkodzenie ciała kobiety. Wobec podejrzanego prokuratura zastosowała środki zapobiegawcze w postaci m. in. dozoru policyjnego, zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonymi oraz poręczenia majątkowego w kwocie 2 000 złotych.
(inf. KPP w Kłodzku)