Marta Zilbert, współautorka serii książek o kocich historiach, zdradziła młodym czytelnikom Filii nr 1 Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Krosnowicach kocie tajemnice.
O swoich pasjach i twórczości autorka opowiada w bibliotekach Gminy Kłodzko od kilku miesięcy. Podczas spotkania w krosnowickiej bibliotece, słuchacze dowiedzieli się, jak to się zaczęło…
Pierwszą książką o kłodzkich kotach była „Tajemnica Glacelli”. Kolejne tytuły serii wymyślonej przez Ładę Ponikowską i Martę Zilbert to: „Czary Glacelli”, „Labirynt Konwalii” i „Księga Pikotki”. Przy okazji uczestnicy spotkania zadali wiele pytań dotyczących powstawania książek, jej bohaterów, przygód oraz kocich tajemnic, a autorka złapała świetny kontakt z uczniami miejscowej Szkoły Podstawowej. Można zatem było dowiedzieć się, że w książkach o kocich historiach czytelnicy napotkają fakty historyczne wplecione w tło miasta Kłodzka, Ołdrzychowic Kłodzkich i jeszcze innych miejscowości powiatów kłodzkiego i ząbkowickiego. Bohaterowie podróżują w czasie napotykając nadprzyrodzone moce. Na końcu każdej książki znajduje się bogaty słowniczek, bo autorki używają niecodziennych nazw i zwrotów o, których niejeden nie słyszał w swoim nastoletnim życiu.
Bajkowa seria książek z kotami w rolach głównych, dała też impuls do stworzenie bardzo nietuzinkowego szlaku. W kilku miejscach Kłodzka pojawiły się rzeźby kotów, a postumenty z piaskowca zdobią płoty i mury. Dlaczego nie? Wrocław ma swoje krasnale, Warszawa syrenkę, Kraków smoka…
red. (inf. Biblioteka Publiczna Gminy Kłodzko)