Z końcem kwietnia br. liczba osób zameldowanych w Kłodzku spadła poniżej 25 tysięcy. To najmniejsza liczba ludności zamieszkujących miasto od lat 70-tych ubiegłego wieku, a w przeciągu minionych 25 lat z Kłodzka ubyło ponad 5 tysięcy mieszkańców.
Według danych meldunkowych Urzędu Stanu Cywilnego w Kłodzku na dzień 30 kwietnia br. liczba ludności miasta wynosi 24 736 osób. 24 228 osób zameldowanych jest w Kłodzku na pobyt stały, a 508 – na pobyt czasowy.
Liczba mieszkańców Kłodzka, podobnie jak wielu podobnych miast w całej Polsce, od dwóch dekad sukcesywnie spada. Jeszcze w latach 60-tych i 70-tych XX wieku miała tendencję wzrostową – aż do najwyższego poziomu osiągniętego w latach 90-tych minionego stulecia. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego pod koniec ubiegłego wieku w Kłodzku mieszkało ponad 30 tysięcy osób – w roku 1995 było to 30 918 osób. Od przełomu wieków XX i XXI liczba mieszkańców zaczęła się wolno, ale systematycznie zmniejszać – w roku 2000 miasto liczyło 29 263 mieszkańców, w 2005 – 28 485, w roku 2010 – 28 861, a w roku 2015 – 27 685 mieszkańców. Informacji o liczbie ludności Kłodzka w 2020 roku GUS jeszcze nie opublikował, ale z danych kłodzkiego USC wynika, że na dzień 31 grudnia 2020 roku w Kłodzku zameldowanych było 25 129 osób.
Jednym z najbardziej oczywistych przyczyn zmniejszającej się liczby mieszkańców Kłodzka jest utrzymujące się od ponad dwóch dekad ujemne saldo migracji ludności. Od 1995 roku corocznie z miasta wymeldowuje się od blisko 300 do prawie 500 osób, a liczba mieszkańców, którzy meldują się na nowo w Kłodzku – pomiędzy 200 a 300 osób rocznie – nie rekompensuje powstających ubytków w ludności. Wśród kierunków migracji dominują przemeldowania do innych miast oraz na wieś, natomiast emigracja za granicę – po szczycie w latach 2006-2010, stanowi obecnie niewielki odsetek migracji.
Drugą z przyczyn zmniejszającej się liczby mieszkańców Kłodzka jest ujemny przyrost naturalny – w każdym roku od połowy lat 90-tych liczba urodzeń była niższa od liczby zgonów i według danych GUS wahała się od -4 w roku 2009 do -188 w roku 2018. Przewaga ilości zgonów nad urodzeniami szczególnie zauważalna jest w drugiej dekadzie XXI wieku, kiedy corocznie ujemne saldo przyrostu naturalnego przekraczało liczbę 100, a w ostatnich latach zaczęło zmierzać w kierunku 200. Miniony rok i pandemia koronawirusa dodatkowo niekorzystnie wpłynęły na przyrost naturalny – GUS nie opublikował jeszcze danych za 2020 rok, ale z rejestru kłodzkiego USC wynika, że różnica pomiędzy ilością urodzeń a zgonów w 2020 roku była o blisko 20% większa, niż w roku poprzednim.
Ujemne saldo migracji i ujemny wskaźnik przyrostu naturalnego wpłynęły również niekorzystnie na strukturę demograficzną ludności Kłodzka. O ile w roku 2002 liczba ludności w wieku przedprodukcyjnym (dzieci i młodzież) stanowiła 19,0% społeczeństwa, liczba ludności w wieku produkcyjnym – 64,1%, a liczba ludności w wieku 65 lat i więcej – 16,9%, o tyle dwie dekady później – w roku 2019, liczba osób w wieku 65 lat i więcej stanowiła już 27,4% ludności, liczba osób w wieku produkcyjnym – 58,0%, a liczba dzieci i młodzieży do 18 roku życia – 14,6%. Oznacza to sukcesywne starzenie się społeczeństwa Kłodzka, a biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo, że wiele z osób w wieku przedprodukcyjnym po osiągnięciu pełnoletności może z miasta wyemigrować – w celach edukacyjnych lub zarobkowych, trend ten może w kolejnych latach się utrzymywać.
Dane statystyczne i demograficzne dla miasta Kłodzka nie napawają zatem optymizmem, zwłaszcza, że wskazują na to, iż trendy w migracji ludności oraz demografii są stałe i w niewielkim stopniu podatne na działania władz lub czynników zewnętrznych. Pokrywają się również z ogólnymi trendami w kraju, gdzie w przypadku wielu miast porównywalnych wielkością i sytuacją społeczno-ekonomiczną występują te same zjawiska – systematyczny spadek liczby mieszkańców, ujemny przyrost naturalny i starzenie się społeczeństwa.
red.