We wtorek, 4 września br. do pracowników Nadleśnictwa trafiła od mieszkańca Domaszkowa informacja o zranionym drapieżnym ptaku. Leśnicy zareagowali na zgłoszenie i przewieźli ranne zwierzę do weterynarza w Bystrzycy Kłodzkiej.
Wstępne badanie wykazało, że ptak, którym okazała się pustułka zwyczajna, ma zranione skrzydło – najprawdopodobniej w wyniku zahaczenia o ogrodzenie, ponieważ w jej prawym skrzydle znajdował się kawałek drutu. Ciało obce zostało sterylnie wyciągnięte i oczyszczone, ptak otrzymał również antybiotyk. Przeprowadzona próba lotu wykazała, że pustułka wydaje się być w lekkim szoku, ale rokowania są dobre i zapewne niebawem drapieżnik wróci do swojego naturalnego środowiska.
red. (inf. Nadleśnictwo Międzylesie, fot. J. Krawiec)