W środę, 9 marca br. w Centrum Edukacji, Turystyki i Kultury w Stroniu Śląskim odbyło się spotkanie w sprawie uruchomienia autobusowej komunikacji Kolei Dolnośląskich z Kłodzka do Stronia Śląskiego. To kolejne spotkanie przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego, Kolei Dolnośląskich i samorządowców z powiatu kłodzkiego.
Samorządowcy z gmin Stronie Śląskie i Lądek-Zdrój chcą, aby komunikacja autobusowa Kolei Dolnośląskich wystartowała już od 1 lipca tego roku. I wszystko wskazuje na to, że uda się to zrobić. Na spotkaniu obecni byli wszyscy zainteresowani: wicemarszałek województwa dolnośląskiego – Tymoteusz Myrda, przedstawiciele Kolei Dolnośląskich, starosta kłodzki Maciej Awiżeń, przewodniczący Rady Powiatu Kłodzkiego Zbigniew Łopusiewicz, burmistrz Stronia Śląskiego Dariusz Chromiec wraz z zastępcą, burmistrz Lądka-Zdroju Roman Kaczmarczyk, wójt gminy Kłodzko Zbigniew Tur, radni zainteresowanych gmin oraz przedstawiciele Śnieżnickiego Klubu Biznesu, skupiającego przedsiębiorców.
Przypomnijmy, w porozumieniu z zainteresowanymi samorządami Koleje Dolnośląskie – do czasu, kiedy nie zostaną uregulowane sprawy przejmowania od PKP i PLK nieruchomości przy linii kolejowej na 322 do Stronia Śląskiego, zaproponowały zastępcze rozwiązanie, czyli uruchomieniu komunikacji autobusowej kursującej pomiędzy Kłodzkiem a Stroniem Śląskim. Ma ona być włączona do rozkłady jazdy KD i zintegrowana z przyjeżdżającymi pociągami. Współfinansować mają ją wraz z Urzędem Marszałkowskim gminy Lądek-Zdrój, Stronie Śląskie, gmina Kłodzko i powiat. Uruchomionych ma być na początek 6 par kursów (zobacz: Coraz bliżej uruchomienia autobusów Kolei Dolnośląskich do Stronia Śląskiego. Rozmowy są już mocno zaawansowane).
Nie oznacza to, że porzucono idee rewitalizacji linii kolejowej nr 322 do Stronia Śląskiego. Podczas spotkania na ręce marszałka złożono petycję samorządowców, przedsiębiorców i mieszkańców do premiera i marszałka województwa w sprawie przywrócenia kolejowego ruchu pasażerskiego na linii 322 z Kłodzka – Lądek Zdrój do Stronia Śląskiego.
Spotkanie było kontynuacją rozpoczętych już przez burmistrzów Stronia Śląskiego oraz Lądka-Zdroju rozmów z Urzędem Marszałkowskim i Kolejami Dolnośląskimi. Do tej pory odbyły się już dwa takie spotkania, ale po raz pierwszy udział w nim wzięło tak szerokie grono osób.
jż
(Fot. Śnieżnicki Klub Biznesu)
Chyba ogólnie Urząd Marszałkowski poszedł trochę na żywioł. Naprzejmowali tych linii na całym Dolnym Śląsku sporo, gdzieniegdzie jeszcze jest w trakcie procedur z PLK. Na pewno jest to chwalebne, zwłaszcza przywracanie malowniczych, krajobrazowych górskich linii. No ale wszystko kosztuje. Niedawno wypowiadał się przedstawiciel marszałka, że przy zachowaniu budżetu na obecnym poziomie, niektóre projekty rewitalizacyjne w zakresie kolei mają szanse być zrealizowane za kilkanaście lat.