Stronie Śląskie. Radni wojewódzcy przyjęli uchwałę o rekomendowanych do realizacji w rządowym programie Kolej+ przejętych od PKP linii kolejowych. Nie ma w niej mowy pociągu do Stronia Śląskiego. Wzbudziło to zaniepokojenie w środowisku samorządowym.
W marcu radni Sejmiku Województwa Dolnośląskiego przyjęli uchwałę, w której wskazali kilka niedawno przejętych od PKP linii kolejowych, rekomendowanych do realizacji w rządowym programie Kolej+. Wśród tych priorytetowych, jak określili je radni, znalazły się m.in. połączenia do Nowej Rudy i Radkowa. Nie ma za to mowy o przejmowanej przez samorząd województwa linii do Stronia Śląskiego. Od razu w w środowisku samorządowym pojawiły się wątpliwości, czy linia ta rzeczywiście zostanie uruchomiona? Tym bardziej, że kilka dni wcześniej Patryk Wild, radny sejmiku i przewodniczący Komisji Polityki Rozwoju Regionalnego i Gospodarki w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, gościł na sesji rady powiatu i deklarował, że samorząd wojewódzki linię przejmuje i chce puścić na niej pociągi Kolei Dolnośląskich.
Te wątpliwości rozwiewa Patryk Wild. – Kiedy byłem w marcu na sesji powiatu, zadeklarowałem, że samorząd województwa jak najbardziej chce tą linię przejmować, przejmuje ją w tej chwili po to, żeby ją finansować ? mówi P. Wild. – W tej uchwale znalazły się linie, które prowadzą do miejscowości powyżej 10 tys. mieszkańców, bo takie są uwarunkowania tego programu i takie, które po prostu trzeba już odbudowywać, gdzie nie ma torów albo są poważnie zniszczone.
Rewitalizacja linii kolejowej do Stronia, jak mówi P. Wild, ma zostać sfinansowana z innych źródeł, bądź z pieniędzy unijnych, bądź z rządowego programu ?utrzymaniowego? (na który rząd rocznie przeznacza 5 mld zł) lub z budżetu sejmiku województwa. – Program rządowy jest jednym z czterech możliwych źródeł finansowania inwestycji kolejowych przez samorząd ? mówi Wild.
Formalnie linia kolejowa do Stronia nie jest jeszcze przejęta od PKP. – Toczą się procedury, one są dość skomplikowane, działamy cały czas, aby została przejęta. Formalnie nie jest jeszcze nasza, więc nie możemy nawet jeszcze zrobić inwentaryzacji, która rozstrzygnie kwestię, co tam należy poprawić ? mówi radny.
Linia kolejowa do Stronia tak naprawdę nie została nigdy zlikwidowana, chociaż pociągi nie kursują na niej już od kilku lat. Jest jednak nadal linią czynną, ale ma wpisaną prędkość ?0?. Teoretycznie pociągi mogłyby zacząć jeździć od zaraz. – Dopóki jednak nie przeprowadzimy inwentaryzacji, nie możemy powiedzieć z całą pewnością, ile tam trzeba pieniędzy włożyć, żeby zaczęły jeździć pociągi ? mówi Wild. Linia stanie się własnością samorządu wojewódzkiego najprawdopodobniej w te wakacje. – Jak tylko ją przejmiemy wysyłamy specjalistów, żeby ocenili jakie nakłady trzeba ponieść, żeby uruchomić połączenia.
Szacuje się wstępnie, że pociąg do Stronia Śląskiego może pojechać za 2-3 lata.
jż
[Fot: pl.wikipedia.org]