Wczorajszy atak Rosji na Ukrainę nie przeszedł bez echa w powiecie kłodzkim. Z wielu gmin napływają wyrazy wsparcia i solidarności na narodem ukraińskim.
Już wczoraj, w czwartek 24 lutego br., w dzień ataku Rosji na Ukrainę, w symbolicznym geście wsparcia przed urzędem w Dusznikach-Zdroju wywieszona została flaga Ukrainy: – Przesyłam wyrazy wsparcia i współczucia dla wszystkich obywateli Ukrainy – tych mieszkających w swoim kraju, jak również osób które przebywają u nas, w Polsce – w tym w naszym mieście. Zachęcam wszystkich do wspierania w każdy możliwy sposób naszych sąsiadów, dzisiaj i „jutro”, bo jak można zauważyć… może być jeszcze gorzej – napisał na swoim oficjalnym profilu na fb burmistrz Dusznik-Zdroju, Piotr Lewandowski.
Głos w sprawie wojny na Ukrainie zabrał także burmistrz Kłodzka Michał Piszko: – Informacje napływające z Ukrainy są przerażające. Mamy do czynienia z agresją Rosji, z agresją, z którą nie mieliśmy do czynienia w Europie od czasów II wojny światowej. I nie łudzę się, że nasz sprzeciw płynący z Kłodzka, wyrazy wsparcia zamieszczane w mediach społecznych czy też wyrażane na ulicach miast spowodują, że Putin się zatrzyma. To wymaga stanowczej i wspólnej postawy rządów większości krajów. To wymaga konkretnych kroków, jedności i solidarności wielu państw. W naszym regionie mieszka wielu Ukraińców. Okażmy im nasze wsparcie ciepłym słowem, przyjaznym gestem. Pokażmy, że jesteśmy z nimi. Tyle możemy zrobić – ogłosił M. Piszko na swoim oficjalnym profilu na fb.
Atak Rosji na Ukrainę zdecydowanie potępili także burmistrzowie Lądka-Zdroju, nazywając dramatyczne wydarzenia na Ukrainie atakiem „gangu Putina”: – Gmina Lądek-Zdrój zdecydowanie potępia atak Rosji – Gangu Putina – na wolną Ukrainę. Solidaryzujemy się z narodem ukraińskim, jesteśmy myślami z rodzinami ofiar tej okrutnej napaści, modlimy się o pokój – oświadczył burmistrz Lądka, Roman Kaczmarczyk, wraz ze swoim zastępcą, Alicją Piowowar. Włodarze uzdrowiska domagają się także wysłania na Ukrainę wojsk pokojowych ONZ oraz przedstawicieli Czerwonego Krzyża.
Solidarność z narodem ukraińskim wyraziła także gmina Kudowa-Zdrój: – 24 luty 2022 r. to jeden z czarniejszych dni w historii naszych bliskich sąsiadów. Wielu z nas na Ukrainie ma swoich znajomych, przyjaciół, czy krewnych. Od kilku lat w naszej społeczności pracuje i żyje coraz większa liczba mieszkańców Ukrainy. W tym trudnym czasie nasze miasto wspiera i jednoczy się ze wszystkimi, którzy od dzisiaj muszą walczyć o wolność i suwerenności – czytamy na oficjalnym profilu Urzędu Miasta Kudowa.
W piątek, 25 lutego br. o godz. 18.00 w kłodzkim rynku ma odbyć się protest przeciwko wojnie na Ukrainie: – Bądźmy wszyscy, Kłodzczanie, Polacy, Europejczycy, solidarni z Ukrainą! Powiedzmy stanowcze „NIE!” destrukcji demokratycznego świata, zasady nienaruszalności granic i praw obywateli i państw do samostanowienia – zachęcają do udziału organizatorzy. Podczas pikiety zbierana będzie także pomoc w postaci: koców, bandaży, wody utlenionej, środków higienicznych, wody, cukru, kaw, herbaty.
jż