Erik Cais – pochodzący z Czech 22-letni zawodnik, startujący w mistrzostwach świata WRC 2, 14 i 15 grudnia br. przeprowadzał wraz z OES TEAM testy w Górach Bardzkich.
Dla czeskiego rajdowca, który w rajdach jeździ autem Ford Fiesta Rally2, testy na Przełęczy Łaszczowej były przygotowaniem do pierwszej rundy mistrzostw świata – Rajdu Monte Carlo. Czesi testowali ustawienia zawieszenia oraz kombinacje ogumienia, w tym opony typu slick (tak zwane „łyse” opony – przyp. red.) lub w układzie krzyżowym – opona typu slick/opona zimowa. Testowanie jazdy w takim zestawie opon wynika ze specyfiki rajdu w Monte Carlo, gdzie na drodze w jednym miejscu może pojawić się oblodzona nawierzchnia, w innym – błoto z śniegiem, a w jeszcze innym – piasek.
EriK Cais – bardzo obiecujący i szybki zawodnik, w zeszłym roku pokazał klasę, wygrywając w mistrzostwach Europy odcinki z utytułowanym Janem Kopecky’m w 50. edycji Rally Barum. W sierpniu tego roku, podczas rajdowych mistrzostw Polski, Erik Cais wygrał Rajd Rzeszowski pokonując naszych utytułowanych zawodników – w tym Mikołaja Marczyka i Grzegorza Grzyba.
ms
Ad vocem Swrt…
Owszem można użytkować drogi w sposób specjalny ale tu poproszę o wskazanie pidstawy prawnej takiego Pana stwierdzenia.
„Takiego rajdowania” nie ma w Ustawie o drogach publicznych. Chyba, że coś pominąłem. Proszę o wskazanie.
Góry Sowie to siedlisko nietoperzy. Wybudzone są praktycznie skazane na śmierć. Nie wykluczam sytuacji, że Imć rajdowiec.o tej porze roku i w porównywalnej lokalizacji pozwolenia w Czechach by nie dostał.
To burmistrz jest administratorem dróg gminnych…
A kombajny, rolnicy to nietrafione porównanie, no i czy w górach oni koszą, sieją, orzą… Aj waj, pewnie nie.
Podpisuję się pod wypowiedzią pana Mirka Schwate. Pozdrawiam.
Mnie rolnicy, ich kombajny, traktory nie przeszkadzają, i proszę mnie w to nie mieszać.
Po pierwsze można użytkować drogi w sposób specjalny. I to całą Polskę dotyczy,więc burmistrz tam niema co do gadania. Kiedyś ludzia w kotlinie rajdowcy nie przeszkadzały. Ale od kiedy się wybudowali nowobogaccy z wielkich miast… To im przeszkadza i rolnik kombajnem czy traktorem.
Ludzie ale w czym wam to przeszkadza?? Popatrzcie lepiej na ulicę niektóre auta zanieczyszczają je bardziej niż ta rajdówka. No i poza tym jaki hałas jak oni jeździli w lesie a nie pod waszymi oknami…
Zgadzam się z Panem Leszkiem…
Cisza i spokój przede wszystkim…
A My Wyborcy pamiętajmy o „burmistrzach-rajdowcach” w dniu głjosowania…
Toż to samorządowcy mają wpływ na „stosowne” zezwolenia…
Jak lubię Czechów, to wolałbym aby hałasował i zanieczyszczał środowisko u siebie. Wiem, że jest to głos wołającego na puszczy.