Nasz region cieszy się coraz większą popularnością rowerzystów. Przybywa wiele tras rowerowych, a szczególnie amatorom dwóch kółek przyadły do gustu dobrze przygotowane singletracki. Rosnący ruch rowerowy przekłada się jednak na większą liczbę wypadków. W zeszły weekend – od soboty do poniedziałku włącznie – ratownicy z Grupy Sudeckiej GOPR wyjeżdżali do wypadków rowerowych aż 9 razy (z 11 wszystkich wypadków, jakie miały miejsce w tym czasie).
– Wielkimi krokami zbliża się kolejny weekend, który z pewnością przyciągnie w Sudety rzesze rowerzystów. Polecamy instalację aplikacji „Ratunek”, dzięki której możemy precyzyjnie namierzyć miejsce wypadku, a co za tym idzie wydatnie skrócić czas dotarcia do poszkodowanego – apelują ratownicy GOPR. – Przekonać się o tym mogła m. in. rowerzystka, która uległa w sobotę wypadkowi na trasie A nieopodal Srebrnej Góry. Dzięki dokładnej lokalizacji uzyskanej z aplikacji czas dotarcia wyniósł jedynie 45 minut. „Myślałam, że dłużej Wam to zajmie” powiedziała ratownikom rowerzystka.
(Źródło i fot. Grupa Sudecka GOPR)