W poniedziałek, 13 maja br., na zaproszenie senatora Aleksandra Szweda, w Polanicy Zdroju z mieszkańcami spotkał się wiceminister zdrowia, Janusz Cieszyński. Głównym tematem była sytuacja w służbie zdrowia w powiecie kłodzkim. Wiceminister opowiedział, co już zostało zrobione w służbie zdrowia, odpowiadał na pytania mieszkańców, odniósł się także do gorącego w ostatnich tygodniach tematu finansowania szpitali powiatowych.
Wiceminister: w tym roku 100 mld zł na służbę zdrowia
J. Cieszyński podczas spotkania w polanickim Teatrze Zdrojowym podkreślił, że dla rządu służba zdrowia oraz obrona narodowa to dwie kluczowe sfery życia publicznego. Dodał, że służba zdrowia to jest druga ? po emeryturach i rentach – pozycja, jeśli chodzi o finanse państwa. W tym roku przekazane z budżetu państwa środki na zdrowie przekroczą 100 mld zł. – W tym tygodniu skierujemy do sejmu wniosek o zwiększenie planu finansowego NFZ i dzięki temu przekroczymy symboliczną barierę 100 mld zł, którą w skali roku 2019 polski rząd przeznaczy na finansowanie systemu ochrony zdrowia ? mówił wiceminister.
J. Cieszyński wymieniał także działania, które od ponad 3 lat wdraża rząd Prawa i Sprawiedliwości tj. zwiększanie nakładów na służbę zdrowia, wprowadzenie programu Leki 75+, z którego skorzystało ponad 2 mln Polaków, stworzenie Krajowej Pilotażowej Sieci Onkologicznej (jest w niej m.in. Dolny Śląsk) mającej optymalnie przeprowadzić przez całą ścieżkę leczenia chorych na nowotwór. NFZ wyszedł też naprzeciw pacjentom oczekującym na zabiegi specjalistyczne i udostępnił aplikację (teminyleczenia.nfz.gov.pl), która pokazuje, gdzie w pobliżu pacjenta nie ma kolejek na konkretny zabieg, a od 1 kwietnia limitom nie podlegają już operacje leczenia zaćmy oraz tomografia i rezonans. Stworzono także sieć szpitali, dzięki czemu np. pacjenci nie muszą już obawiać się, czy NFZ w danym roku podpisze kontrakt z ich szpitalem czy lekarzem rodzinnym.
Szpitale powiatowe z problemami
Podczas spotkania poruszony został też gorący w ostatnich tygodniach temat szpitali powiatowych. Od kilku miesięcy Związek Powiatów Polskich oraz Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych alarmuje, że wprowadzenie sieci szpitali i poziom finansowania kontraktów przez NFZ nie pokrywają rzeczywistych wydatków, jakie ponoszą szpitale powiatowe. Wysokość kontraktów ustalona została w 2015 roku i do dzisiaj nie jest rewaloryzowana. Jak podnoszą dyrektorzy, kontrakty nie uwzględniają dodatkowych kosztów ustawowych podwyżek wynagrodzeń dla pracowników służby zdrowia oraz wzrostu cen pozapłacowych kosztów funkcjonowania szpitali: leków, prądu, gazu, artykułów spożywczych, usług komunalnych (śmieci, wody, ścieków itp.).
Dług szpitali powiatowych rośnie z miesiąca na miesiąc – największy w powiecie kłodzkim szpital SP ZOZ Kłodzko zeszły rok zamknął długiem w wysokości 8 mln zł, a jeśli sytuacja się nie zmieni, to na koniec tego roku będzie on jeszcze większy. Jak wyliczają przedstawiciele szpitali powiatowych w Polsce, żeby zahamować spiralę długów potrzebna jest podwyżka wartości kontraktów w wysokości 15%.
Minister: za szpitale odpowiadają zarządzający nimi
J. Cieszyński odniósł się do problemu finansowania szpitali powiatowych. Podkreślił, że wyceny są systematycznie podnoszone, a do szpitali w całej Polsce ma już niedługo trafić dodatkowe 680 mln zł. To wynik zwiększenia wyceny kontraktów w zakresie interny i chirurgii ogólnej.
Pieniądze te trafiły już do oddziałów wojewódzkich Narodowego Funduszu Zdrowia i niedługo mają być na kontach szpitali. Jak zapewnia minister, wzrost wycen kontraktów nie jest działaniem jednorazowym, ale trwałym.
Wiceminister zapewnia też, że żaden dyrektor nie powinien się obawiać, że te pieniądze do niego nie trafią.
J. Cieszyński podczas spotkania w Polanicy podkreślił, że to zarządzający szpitalami są za nie odpowiedzialni: – Za kondycję poszczególnych szpitali odpowiada ten, kto jest organem założycielskim i dyrektor szpitala ? mówił wiceminister.
Dyrektor SP ZOZ w Kłodzku: zadłużanie się szpitali nie jest ich winą
Na spotkaniu z wiceministrem obecna była dyrektor SP ZOZ w Kłodzku, największego szpitala w powiecie kłodzkim, Jadwiga Radziejewska. Jak mówi, zadłużanie się szpitali powiatowych w Polsce nie jest winą dyrektorów czy organów prowadzących, ale realizacji ustaw i wzrostu kosztów bieżących, za którymi nie idzie większe finansowanie z NFZ.
Jak mówi J. Radziejewska, do szpitali nie wpłynęły jeszcze pieniądze z proponowanego przez ministerstwo wzrostu ryczałtu na internę i chirurgię, trudno więc odnieść się do tego, w jaki sposób poprawi to bieżącą sytuację finansową szpitali. Jak wyliczają przedstawiciele szpitali powiatowych, w wyniku wzrostu kontraktu do szpitali średnio wpłynie ok. 3% więcej pieniędzy, co nie rozwiąże problemu. – Proponowana podwyżka nie pokryje wzrostu kosztów bieżących utrzymania (tj. woda, ścieki, prąd, gaz, paliwo, odpady komunalne i medyczne oraz leki), który już za pierwszy kwartał 2019 r. wzrosły o 8% – mówi J. Radziejewska. Pod koniec tygodnia odbędzie się kolejna runda rozmów przedstawicieli szpitali powiatowych z przedstawicielami ministerstwa zdrowia.
Joanna Żabska