Mija właśnie 40 lat od debiutu poetyckiego Zofii Mirskiej, którym był tomik „Jeszcze nie pada” wydany przez Kłodzki Ośrodek Kultury w 1982 roku. Zorganizowany z tej okazji wieczór poetycki odbył się w czwartek, 25 maja br. w kłodzkiej bibliotece.
Na spotkanie z poetką przybyli goście oficjalni – burmistrz Kłodzka Michał Piszko i Jerzy Stasiewicz reprezentujący Dolnośląskiego Oddziału Związku Literatów Polskich, ale też liczna reprezentacja poetów, działaczy kultury, dawnych współpracowników, przyjaciół i sympatyków. Były kwiaty, listy gratulacyjne, a Antoni Matuszkiewicz, działający na polsko-czeskim pograniczu poeta, wygłosił laudację skierowaną do bohaterki spotkania.
Zofia Mirska bezpretensjonalnie i z dystansem przeczytała wybrane przez siebie wiersze. Stanowiły one przekrój jej twórczości, na którą składa się 12 wydanych tomików. Znalazły się wśród nich utwory o różnorodnej tematyce m.in. przywołujące dzieciństwo, opisujące najbliższe otoczenie, sens życia. Wszystkie pełne refleksji i egzystencjalnych przemyśleń. Były też wiersze poświęcone Kłodzku. Cała prezentacja nacechowana była licznymi osobistymi wątkami.
Prowadzącej spotkanie Klaudii Lutosławskiej-Nowak pozostało dopytać jeszcze tylko o działalność Kłodzkiego Klubu Literackiego oraz Dolnośląskiego Oddziału Związku Literatów Polskich, którego autorka jest Honorowym Członkiem. Następnie w ramach niespodzianki pojawił się tort okolicznościowy i rozpoczęły się rozmowy kuluarowe.
Zofia Mirska, urodzona w Twierdzy koło Lwowa, po studiach na Uniwersytecie Wrocławskim związała się z Kłodzkiem. Początkowo pracowała jako pracownik kultury w Kłodzkim Ośrodku Kultury, następnie była nauczycielką języka polskiego w Szkole Podstawowej nr 7 w Kłodzku. Wychowała i zainteresowała literaturą wielu kłodzczan.
(inf. PiMBP w Kłodzku)