W Kłodzku, w ramach realizowanego projektu z funduszy norweskich, stanęły zielone ściany już w dwóch lokalizacjach: na ul. Wojska Polskiego oraz na Placu Miast Partnerskich. Najnowsza instalacja na placu pod mostem gotyckim najwidoczniej komuś się bardzo spodobała, bo stale „wypożycza” rośliny bez terminu zwrotu. Urzędnicy proszą o mieszkańców Kłodzka o pomoc: jeśli ktoś zobaczy tego „fana” nowych nasadzeń w akcji proszony jest o zrobienie zdjęcia, nagranie filmiku i przesłanie informacji do Straży Miejskiej w Kłodzku.
(Źródło: Urząd Miasta w Kłodzku)
Po to są nasadzenia roślinności w takiej i innej formie by pochłaniała dwutlenek węgla i inne toksyny. Mniej wjeżdżających aut na STARÓWKĘ to mniej spalin i możliwość
korzystania z niej jako deptaka z kawiarniami i innymi usługami pro turystycznymi. Tak jest w całej Europie , Kłodzko nie może być niechlubnym wyjątkiem
Beznadziejny pomysl z tą zieloną ściana skoro auta stoją i emitują spaliny aby wjechać w rynek…Teraz rynek tylko dla wybrańców a straż nic nie robi nawet im ciężko odebrać telefon i otworzyć słupki…oni teraz w fotelach siedzą taka praca..
PO TO JEST MONITORING BY KORZYSTAŁA Z NIEGO Straż Miejska. Na rzut beretem od Ratusza , pod okiem kamer dalej postępuje DEWASTACJA. Pytanie podstawowe ; po co ponosić koszty na utrzymywanie STRAŻY MIEJSKIEJ kiedy JEST NIESKUTECZNA , nie spełnia swojego zadania. Nawet ZAKUP NOWEGO AUTA dla niej nic nie dał. Za zaoszczędzone na STRAŻY MIEJSKIEJ pieniądze będzie można dokonać nie tylko NOWE NASADZENIA , ale wiele innych miejskich inwestycji.
jestem za komentatorem
Dlatego że są niekulturalni ludzie POWOŁANO w Kłodzku NIESKUTECZNĄ STRAŻ MIEJSKĄ ???. ZLIKWIDOWAĆ ją , a zaoszczędzone na niej NIEMAŁE PIENIĄDZE przeznaczyć na miejskie inwestycje !!!
Jest poidło dla koni ,baranów i osłów koło LO jest paśniki gdzie zimą wsadzą tam siano.
Kłodzka starówka zamiast być wizytówką miasta ; jest tego zaprzeczeniem. NIECHLUJSTWO mieszkańców widać na każdym kroku. Choćby przy ul. Nad Kanałem. Powstały tam DZIUPLE nazwane przez właściciela tego czegoś „APARTAMENTAMI”. Osoby sprzątające te „pseudo apartamenty” odstawiają worki z odpadkami pod pobliski pniak wyciętego drzewa i przez wiele godzin przechodnie i turyści te śmieci oglądają. Zamiast od razu wyrzucić je do kontenera na śmieci !!! Kłodzko to wyjątkowy PRZYPADEK. I to pod okiem KAMER i na rzut beretem od Ratusza.
….tzn. …nasadzenia stałe….
Ad vocem…
Nie sposób postawić Strażnika Miejskiego wszędzie czy też objąć monitoringiem każde miejsce, bo i po co?
Owszem jak najbardziej współpraca ze Strażą Miejską czy Policją. Dzielmy się informacjami, udostępniajmy filmiki.
Podzielam zdanie ” sic!”. Zdaje się, że.nadafzenia stałe są lepsze i tańsze.
Ach „ano” te twoje natręctwa w stosunku do Straży Miejskiej. Daj Acan spokój.
Zdrówka dla Wszystkich.
Jakby żyli kulturalni ludzie, to nie trzeba by było monitoringu a nawet straży miejskiej. Ale to są marzenia „ściętej głowy”. Wandali do ciężkich prac przymusowych na rzecz miasta.
„Zielone ściany”? a co się dzieje w Parku Esperanto… Połamane i powyrywane żywopłoty, zniszczona zieleń… Inwestycja to jedno ale potem trzeba o nią dbać… Panie Burmistrzu, albo osoba odpowidzialna za zieleń nie jest z Kłodzka i ma wszystko w d… albo jest kompletnym dyletantem… Po opadach wystarczy przejechać się ulicami Kłodzka i sprawdzić, gdzie w kałużach stoi woda i trzeba coś z tym zrobić!
ZMIANA Komendanta i NOWY SAMOCHÓD dla Straży Miejskiej pokazują , że nie wpłynęło to na poprawę skuteczności w Ich działaniach. Pan burmistrz chciał jeszcze wyprowadzić ich z Ratusza , by byli dalej od niego. DAJE TO WIELE DO MYŚLENIA.
A gdzie patrole? Od czego jest straż miejska?
Filmu? Jak go spotkam to mu nogi z ….
Pierwsze beton a później segmenty zieleni.
No właśnie! A nie można by tak normalnie: klomby, rabaty, drzewa w ziemi i niechby rosły dla potomnych. Co zostawimy po sobie, strach pomyśleć!
Pustynię…..
popieram
A gdzie monitoring?
Plac pod mostem powinien mieć MONITORING. Wtedy straż miejska nie będzie prosić o zdjęcia od przechodniów.