Wójtowice to mała – licząca nieco ponad 150 mieszkańców, wieś w gminie Bystrzyca Kłodzka. Mimo że mała, to jest miejscowością o ponad 700-letniej historii. I doczekała się właśnie książki.

Jak informuje Fundusz Lokalny Masywu Śnieżnika, książka „Wójtowice 700 lat w kresowej dolinie”, której autorem jest Robert Leszczyński, ma ponad 400 stron i opisuje historię regionu i ich mieszkańców. Pomysł na powstanie publikacji pojawił się w ubiegłym roku, kiedy Wójtowice świętowały swoje 700-lecie. Po roku w okładkowej notce możemy przeczytać, że „Wójtowice to mała wieś na Ziemi Kłodzkiej. Przez ostatnie 700 tat jej historię pisali Czesi, austriaccy Habsburgowie i pruscy Niemcy. Każde z tych państw i monarchii miały swoje dwa stulecia. Resztę piszą teraz Polacy. Ważne tutaj były: lasy, rolnictwo, rzemiosło i mały przemysł, a potem także turystyka i sport. Historia tutejszego kościoła sięga pięciu wieków, a szkoła była przez ponad 200 lat. Zwykli ludzie tutaj przyjeżdżali, wyjeżdżali, czasem wbrew swojej woli, przeżywali dramaty. Pozostawiali trwałe ślady swojej aktywności w piśmie i kulturze materialnej. We wsi bywali władający państwami, była mała i wielka polityka. Ponad ludźmi zawsze była zachwycająca i niezwykła przyroda, której ślady liczą ponad pół miliarda lat. To po prostu Wójtowice. O tym jest ta książka.”
Autor książki – Robert Leszczyński, z wykształcenia jest geologiem. Z Dolnym Śląskiem związany jest od prawie pięćdziesięciu lat, a z Wójtowicami – od lat prawie trzydziestu. Pierwszym krokiem do napisania książki o wsi było odkrycie na jednym portali internetowych ze starymi zdjęciami dawnej pocztówki z Wójtowic. Tak się zaczęło.
Wydanie książki o Wójtowicach wspierane i finansowane jest przez Kłodzką Wstęgę Sudetów – Lokalna Grupa Działania oraz Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego.
tz [fot. okładka książki – Fundusz Lokalny Masywu Śnieżnika, fot. Wójtowic – TPK]