„Bystrzyca Kłodzka na starych fotografiach” – taki tytuł nosiła rodzinna gra miejska, która rozegrana została w tym mieście w sobotę, 7 października br. w ramach Święta Województwa Dolnośląskiego.
W zmaganiach wzięło udział łącznie 165 osób – rodziny oraz drużyny harcerskie Hufca Ziemi Kłodzkiej z Bystrzycy Kłodzkiej, Kłodzka, Szczytnej, Stronia Śląskiego, Lądka-Zdroju i Kudowy-Zdroju. Gracze z pomocą mapki, na której ukryte były stare fotografie, musieli odnaleźć i rozwiązać zadania w kolejnych punktach gry. Było ich łącznie 13 – w sześciu należało odtworzyć kadry z filmu „Nikt nie woła”, a na kolejnych siedmiu czekały wyzwania innego rodzaju – quizy, krzyżówki, zadania sportowe, rebusy czy rysowanki.
Uczestnicy gry poruszali się po mieście przy pomocy mapek w postaci bajkowej kamieniczki z otwieranymi okienkami. Po otwarciu kolejnych okien ukazywały się stare fotografie, a zadaniem uczestników było rozpoznanie, co jest na zdjęciu i udanie się w konkretne miejsce w celu rozwiązania kolejnego zadania. Nagrodą za ukończenie gry było zwiedzanie bystrzyckich atrakcji – Muzeum Filumenistycznego, Baszty Kłodzkiej oraz nowo otwartych fragmentów Podziemi Bystrzyckich.
Gra miejska powstała dzięki harcerzom Hufcowa ZHP Ziemi Kłodzkiej Pszczele Jednostki, którym przewodziła Marta Wołowiec przy wsparciu Angeliki Boszko we współpracy z Harcerkami Starszymi z 7 DSH „Miodożercy”. Szatę graficzną opracowała Barbara Pawłowska, a sklep Papierove love pomógł w wycięciu okienek. MGOK w Bystrzycy Kłodzkiej zapewnił wsparcie finansowe oraz przez kilka dni stanowił bazę, w której gra składana była w całość.
Organizatorzy kierują też wielkie podziękowania dla pracowników Muzeum i Informacji Turystycznej w Bystrzycy Kłodzkiej, szczególnie dla pani Asi i pani Renaty, które miały nie lada wyzwanie z wpuszczaniem grup turystycznych i uczestników gry na Basztę i do Podziemi.






























red. (inf. MGOK Bystrzyca Kłodzka)
Bystrzyca Kłodzka przypomina średniowieczne – kameralne miasteczka Włoch.