W piątek, 3 czerwca br. na kłodzkiej promenadzie doszło do rozboju. Trzech napastników zaatakowało i pobiło 82-letnią kobietę oraz osobę jej towarzyszącą. Ukradli seniorce kilka tysięcy złotych, które miała przy sobie, aby wesprzeć finansowo wnuczkę w pokryciu kosztów wesela. Sprawcy zostali szybko zatrzymani dzięki m.in. miejskiemu monitoringowi.
Napastnicy, którymi okazali się trzej mieszkańcy Kłodzka w wieku 21 i 36 lat – wcześniej już karani za podobne przestępstwa – zaatakowali starszą kobietę, przewrócili ją na ziemię, a następnie pobili powodując ciężkie obrażenia ciała i ukradli torebkę, w której znajdowało się kilka tysięcy złotych. Towarzysząca jej kobieta próbowała ją obronić i została również pobita przez napastników. Agresorzy pozostawili ranne kobiety na ziemi i uciekli. Skradzione pieniądze 82-latka miała przeznaczyć na wsparcie wnuczki i opłacenie części kosztów wesela.
Policjanci po otrzymanym zgłoszeniu natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawców przestępstwa. Już po kilku godzinach ustalono podejrzewanych, którymi okazali się trzej mieszkańcy Kłodzka w wieku 21 i 36-lat. Jak dowiedziała się nasza redakcja, napastników udało się namierzyć dzięki m.in. miejskiemu monitoringowi, który zarejestrował trasę, którą szły kobiety od rynku oraz podążających za nimi napastników.
Mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury, a następnie do sądu, gdzie orzeczono wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Okazało się, że 21 i 36-latek opuścili zakład karny w ubiegłym roku, gdzie odbywali karę pozbawienia wolności za przestępstwo rozboju. Natomiast drugi 21-latek opuścił zakład karny w tym roku , gdzie również odbywał kare pozbawienia wolności za to samo przestępstwo.
Podejrzani odpowiadać będą przed sądem w warunkach powrotu do przestępstwa. Grozi im kara pozbawienia wolności nawet do 18 lat.
(inf. na podst. KPP w Kłodzku)
Fot. ilustracyjne: Promenada w Kłodzku
Przeciętny mieszkaniec dostrzega , a Straż Miejska czeka że palcem jej się wskaże. Wystarczy by REGULARNIE – PIESZO , PRZESPACEROWALI się po mieście jak robi to wielu mieszkańców i wyjdzie Im to na zdrowie , i jeszcze za to PŁACĄ. Siedzenie przez większość czasu w biurze jest nieskuteczne i niezdrowe bo brzuchy rosną , i kondycji brak. Kilka lat temu Straż Miejska chwaliła się rowerami , po krótkim czasie przestali nawet nimi jeżdzić , czy mają je w domu ?
Straż Miejska siedzi w biurze a
sporadycznie przemierza ulice to nic dziwnego że efekty są marne . Zlikwidować – będą korzyści dla Kłodzka. Za wydawane ( zaoszczędzone) na nią pieniądze będzie można poczynić wiele miejskich inwesttcji.
Nie wciskaj kitu. Każdy przechodzień zauważa tylko nie Straż Miejska. Zlikwidować nieskuteczną Straż Miejską zastrzeżone na niej duże pieniądze przeznaczyć na miejskie inwestycje !!!
Brawo Policjanci, gratuluję…
Nie to żebym namawiał, ale miałoby się czasami ochotę zlać dupska takim „damskim bokserom”.
Dupa nie szklanka…
Odnośnie uwagi „ano”…
Nie sposób postawić w każdym „podejrzanym miejscu” Anioła Stróża.
To nie jest nigdzie wykonalne i potrzebne, i ergonomiczne. Wszystko kosztuje.
Ale oczywiście sygnalizować ujemne zjawiska trzeba.
Zatem popierajmy Naszego Szeryfa tj. Policję i Straż Miejską.
P. S.
Bądźmy bardziej ostrożni przy pobieraniu, przenoszeniu gotówki.
Nie można wykluczyć sytuacji, że bandyci obserwują wnętrza banków, osoby pobierające gotówkę itp.
Zdrówka dla Nas.
Nic się nie zmieniło na promenadzie –
od mostu w kierunku wodospadu i wyremontowanego tunelu pod torami. Picie dalej trwa , walajace się puszki i butelki leżą byle gdzie nawet nie w koszach. Zdewastowany jest tunel bazgrołami jeszcze bardziej od czasu nowego Komendanta. Straży miejskiej jak palcem nie pokarze to marne efekty mają.
Brawo dla policji i straży miejskiej oby tak dalej