Ponad 30 osób wzięło udział w akcji społecznej sprzątania okolicy ogrodów działkowych „Perła” w Kłodzku. Przez dwie godziny zebrano ponad pięć ton śmieci, które przez wiele lat wyrzucane były – niestety głównie przez działkowiczów – na dzikim wysypisku przy ul. Korczaka.
W sobotę 11 stycznia br. mieszkańcy kłodzka, harcerze, działkowicze, radni, urzędnicy oraz burmistrz Kłodzka sprzątali otoczenie największych w Kłodzku ogrodów działkowych „Perła”. Udało się zlikwidować dzikie wysypisko śmieci na skarpie przy ul. Korczaka, na które przez wiele lat głównie działkowicze wyrzucali niepotrzebne rzeczy. Ich ilość była ogromna – z niewielkiego obszaru uprzątnięto ponad pięć ton śmieci, wśród których można było znaleźć dosłownie wszystko: zepsuty sprzęt elektroniczny, armaturę łazienkową, dywany, potłuczone szkło, ubrania, garnki, stare zabawki, meble, krzesła, kanapy, papa na dach.

Sobotnia akcja społeczna zorganizowana została wspólnie przez Urząd Miasta w Kłodzku, Wodociągi Kłodzkie oraz zarząd Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Perła”. O tym, skąd się wziął pomysł na sprzątanie akurat tego miejsca, mówił burmistrz Kłodzka, Michał Piszko, który brał czynny udział w akcji: – Mieliśmy sygnały, że ten teren, który dzisiaj sprzątaliśmy, jest mocno zanieczyszczony. Były też monity ze strony sanepidu. Już wcześniej takie akcje były organizowane – przede wszystkim przez radnego Pawła Najdę – więc wpadliśmy na pomysł, żeby kontynuować tą fajną inicjatywę, która ma także walor integracyjny – mówi burmistrz kłodzka. – Cieszę się, że w dzisiejszej akcji uczestniczyli też harcerze, dzieci, bo najmłodsze pokolenie trzeba edukować. Grupa harcerzy zrobiła dzisiaj bardzo dobrą robotę. Mam nadzieję, że po dzisiejszej akcji to miejsce na dłuższy czas pozostanie czyste.

Uczestnikom sprzątania szczególnie dziękowała prezes ROD „Perła” Anna Jabłońska, bo niestety większość tych śmieci została pozostawiona przez działkowiczów: – Jestem wdzięczna tym wszystkim ludziom, którzy przyszli dzisiaj i pomogli nam posprzątać. To, co tu było, to tragedia, to latami nagromadzone śmieci.

Problem ze śmieciami z ogrodów działkowych trzeba jednak będzie w jakiś sposób rozwiązać. – W przyszłym tygodniu mamy spotkanie wszystkich prezesów działek i musimy dojść w tej sprawie do jakiegoś porozumienia – mówi A. Jabłońska. Jest pomysł, żeby w konkretnych terminach stawiać na terenie ogrodów działkowych kontenery, do których działkowicze będą mogli wyrzucać śmieci. Zarząd „Perły” zapowiada też kontrole ogródków, ma pojawić się także monitoring. – Musimy ten problem rozwiązać, bo tak dalej nie może być. Będziemy teraz ściśle kontrolować wszystkie działki, chcemy też założyć kamery monitoringu, szczególnie przy tych parkingach, gdzie jest najwięcej śmieci – dodaje prezes ROD „Perła”.

Monitoring może tutaj pomóc, a burmistrz Kłodzka zapowiada ścisłą współpracę z działkowiczami. – Jak będziemy mieli materiał dowodowy z kamer monitoringu, będziemy podejmować odpowiednie kroki związane z ukaraniem takiej osoby – zapowiada M. Piszko i apeluje: – Chciałbym bardzo, żebyśmy wszyscy pilnowali tych spraw i dlatego mój apel do mieszkańców: jeżeli widzimy, że ktoś podrzuca śmieci w miejscu, które nie jest do tego przeznaczone, bardzo proszę o sfotografowanie takiej osoby i dostarczenie dowodu do odpowiednich służb, do Urzędu Miasta czy nawet do mnie bezpośrednio. To nie jest forma donoszenia, po prostu wspólnie musimy zadbać o nasze otoczenie, a w inny sposób tego nie zrobimy jak przez edukację, przez tego typu akcje i wspólne pilnowanie siebie nawzajem.

I chociaż świadomość mieszkańców w sprawach śmieciowych jest coraz większa, to nadal jest tutaj jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Takich miejsc jest w Kłodzku wiele, ale coraz więcej jest także akcji wspólnego sprzątania, które zwracają uwagę na te problem i dają innym dobry przykład.
Po akcji sprzątania prezes Wodociągów Kłodzkich Waldemar Bicz zaprosił wszystkich uczestników na kiełbasę z grilla, bigos i ciepłą herbatę i kawę.

Tekst i zdjęcia: Joanna Żabska/24klodzko.pl
A powinni sprzątać ci co naśmiecili. Wszystko stoi do góry nogami