Od kilku tygodni mieszkańcy kłodzkiej starówki mają do dyspozycji nowo wyremontowaną przestrzeń publiczną. Chodzi o plac przy ul. Czeskiej, na którym do tej pory znajdował się dziki parking. Pora zakończenia remontu – czyli późna jesień – utrudnia ocenę nowego miejsca, bo w założeniu ma ono być zielonym dziedzińcem. Na razie w oczy rzuca się wybrukowana nawierzchnia.
Plac po wyburzonej w ubiegłym wieku kamienicy przy ul. Czeskiej w Kłodzku został poddany rewitalizacji w ramach dużego zadania unijnego pn. ,,Rewitalizacja społeczna i przestrzenna Kłodzka i Krosnowic – zagospodarowanie placu przy ul. Czeskiej”. Koszt remontu wyniósł ponad 1,3 mln złotych i w założeniu miejsce to ma stać się kolejnym kłodzkim skwerem, z możliwością parkowania aut. Nawierzchnia placu została utwardzona brukiem, pojawiły się miejsca do odpoczynku z ławkami, jest nowe oświetlenie, kosze na śmieci oraz nasadzenia.
Ponieważ właśnie tych zielonych nasadzeń jak na razie nie widać, to wielu osobom trudno ocenić końcowy efekt. Na razie w oczy rzucają się przede wszystkim wybrukowana nawierzchnia i parkujące tutaj auta. Wiosną powinna jednak pojawić się trawa i bliżej będzie temu skwerowi do zielonego dziedzińca niż do parkingu. Chociaż trzeba przyznać, że i tak to miejsce wygląda teraz zdecydowanie lepiej niż przed remontem.
Plac przy ul. Czeskiej przed remontem:
Plac przy ul. Czeskiej po remoncie:
Joanna Żabska
Fot. 24klodzko.pl
Chyba bez kamer się nie obędzie, aby nie było w tym miejscu kibelka i dewastacji.
Wszystko fajnie, tylko kilku mieszkańców zrobiło sobie tego kibelek dla psów