Jeszcze w sierpniu Oddział Wewnętrzny w szpitalu w Nowej Rudzie zostanie zamknięty na miesiąc. Powód? Jedyny lekarz i zarazem ordynator oddziału, doktor Tadeusz Stępkowski idzie na zasłużony urlop. I nie ma go kto zastąpić. Stąd decyzja o zamknięciu na 4 tygodnie oddziału. Działać będzie izba przyjęć, a pacjenci wymagający natychmiastowej hospitalizacji mają być karetką przewożeni do kłodzkiego szpitala.
Od dawna znane są problemy kadrowe w szpitalu w Nowej Rudzie, który jest zamiejscową placówką kłodzkiego szpitala. Nie ma chętnych do pracy lekarzy, problem ten zresztą dotyka także i Kłodzko. Stąd co jakiś czas wraca sprawa dalszego funkcjonowania noworudzkiego szpitala – w obliczu nie tylko ogromnych problemów finansowych SP ZOZ-u w Kłodzku, ale i kadrowych, dalszy byt tej placówki wciąż jest niewiadomą.
jż